Mój 4 arowy azyl...

barbara_kraj... 21:53, 22 paź 2014

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Ewo, wszystkiego o roślinach wiedzieć niepodobna, tym bardziej jak się tym wcześniej nie interesowało, ani zajmowało. Ale praktyka wiele nauczyć potrafi

Napisałam na pv

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

barbara_kraj... 22:01, 22 paź 2014

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

Bożenko, gaurę mam od września ub. roku. Też jej nie znałam i na wystawie rolniczej po raz pierwszy ją ujrzałam. Żałuję, że nie kupiłam różowej, bo razem fajny akcent by stanowiły. Ale nic straconego. Dokupię.
O gaurze trzeba jedną ważną rzecz wiedzieć, nie znosi przesadzania, bo ma bardzo długi korzeń palowy.

U nas dziś od rana pada, pada, pada! Nawet dobrze, bo już bardzo sucho było!

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

barbara_kraj... 22:08, 22 paź 2014

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

monteverde napisał(a)

To witaj Basiu w klubie a może na okres zimy w cieplejsze kraje się wybierzesz? czosnki się sadzi koniec października - listopad ja ze swoimi jeszcze czekam, dzisiaj posadziłam trochę tulipanówdalie u mnie jeszcze kwitną w piątek je zetnie mróz pozdrówka Basiu

W sobotę i ja dalie wykopywać będę, wczoraj wykopałam Eukomis. Bulwy śniedka Saundersa w doniczkach zostawię i do piwnicy za jakiś czas przeniosę. Wcześniej wykopałam Crocosmię i kilka mieczyków.
Z tymi czosnkami to się pospieszylam, a przecież wiedziałam, że je późno się sadzi.

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

barbara_kraj... 23:05, 22 paź 2014

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

Nie zanosi się na lepszą jutrzejszą pogodę. Skuszę się na ciasto marchewkowe

Póki co fotki z dnia wczorajszego:
Brunera 'Jack Frost'ładnie się rozrasta

No i cynie. Pewnie ostatnie ich fotki, bo przymrozków nie przetrzymają

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

Mala_Mi 19:10, 23 paź 2014

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484

Do góry

barbara_krajewska napisał(a)

Niektóre gałęzie dadzą się chyba podnieść do pionu i przywiązać do palików. Zajmie mniej miejsca
Musisz przyznać, że podczas kwitnienia jest urodziwy, a ponieważ wcześnie kwitnie tym bardziej cieszy oczy

Są urodziwe ale nie mój

Mój kwitnienie tylko w środku krzaka i na dole. Rośnie w szerz... taka poducha z niego

Nie wyobrażam sobie podnoszenia mu gałęzi

Teraz przybiera tylko na szerokości

Sorki, że wrzucam foto i zaśmiecam.. w realu jest bardziej poduchowaty.

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.

barbara_kraj... 19:39, 23 paź 2014

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

Aniu, dorodny krzew pigwowca. Rosnie na uboczu, niczemu nie przeszkadza. Ja bym się go nie pozbyła za żadną cenę.
A może trochę przyciąć najsłabsze gałązki?

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

barbara_kraj... 19:49, 23 paź 2014

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

Pogoda paskudna, ziąb. Nic tylko w kuchni siedzieć i pitrasić.

Zrobiłam dziś naleśniki ze szpinakiem w beszamelu. Już nie pamiętam skąd mam przepis, pewnie z netu

Zmodyfikowałam go nieco, bo do farszu szpinakowego dodałam czosnku. Przepis sprawdzony dawno. Trochę czasochłonny, ale porcja starcza na dwa dni, odgrzane równie dobrze smakują.