U mnie prawie wszyscy tak uważają bo poddasze jeszcze nie ukońcone, mebli ogrodowych nie ma itp.
Ale mam to w nosie i cały czas kupuję.
Kasiu rób to i wydawaj pieniądze na to, co Wam sprawia radość Przecież to Wasze życie i Wy na to wszystko pracujecie, czyż nie?
Czyli, że nie jestem odosobniona w temacie
Ja w ogrodzie też wolę na razie robić, niż w domu, bo na razie córa jeszcze pisze po scianach, fotelach-nie zawsze się ją upilnuje, więc gdyby popisała nowe wyposażenie, to chyba bym zawału dostała, a tak za 2 lata ona z tego wyrośnie i nie będzie niszczyć! A na razie ogród to piorytet