Rety przeszłam po twoim ogrodzie i zagłębiam się coraz bardziej... Faktycznie Constace masz niesamowitą...
Im dalej wchodzę w twój ogród, tym bardziej mi się wydaje, że nigdy u ciebie nie byłam, a jak do mnie napisałaś byłam pewna, że znam twój ogród...
Tyle wspaniałości...
jeszcze w połowie nie jestem, powinnam już dawno ryby smażyć (wyrodna matka), a ja podziwiam twoje zdjęcia...
Uciekam... wieczorem skończę...

Bardzo mi miło..od początku śledziłam Twój wątek ale też nie na wszystko znajduję czas, w ogrodzie dużo się zmieniło więc im dalej będziesz tym więcej zauważysz. Na forum jest wiele pięknych ogrodów ale nie sposób wszystkie obejrzeć.
Zapraszam

Agatko bardzo dziękuję za wysłane nasionka tfuuu albo i nie dziękuję, bo chyba nie wolno
wróbelek śliczny, patrzę i napatrzeć się na niego nie mogę

Aguś czy Ty "odkażasz" czymś swoją szklarenkę?

Cieszę się Agatko, że nasionka dotarły. Mam nadzieje, że inni też dadzą znać.
Właściwie to nie wiedziałam czy to wróbel
Szklarnie wstępnie oczyściłam ale tak-na pewno ją wodą z octem umyję dokładniej. Nie miałam w niej chorób grzybowych na żadnej z roślin ale pleśni czy jakichś takich grzybów od wilgoci trochę ma w zakamarkach.

Taką jesień to ja bardzo lubię Dekoracje jak zawsze na piątkę z plusem Widzę że w tym sezonie kapusta ozdobna również u Ciebie gości W tamtym roku dotrwała u mnie w skrzynkach na płocie do połowy stycznia
Ależ Ci te Pegasusy porsły, obstawiam że przez długie lata będą w Twoim ogrodzie choć trzeba je każdej wiosny wysiewać U mnie w gruncie przeżyła jedna sadzonka na dwadzieścia ale nie powtórzyła kwitnienia, ten typ chyba tak ma Widzę że w szklarni masz czyściutko i poukładane Pokuś się na wysianie marchwi teraz, w czerwcu pewnie będzie do chrupania

Ależ cudna energetyczna jesień
A wejście do warzywnika miodzio, uwielbiam takie murki z cegły

Agatko nasionka dotarły, bardzo dziękuję jestem twoją dłużniczką , pozdrawiam

Trochę wlezę między wódkę a zakąskę, ale "czasami człowiek musi..." itd jak śpiewał Stuhr senior.

Agata, masz piękne siedlisko i wyjątkowo uroczy, romantyczny ogród! Beret z mojej głowy!

Mam słabość do świecącej kolorami jesieni. Pięknie ją pokazujesz.

Gardener27 napisał(a)

Taką jesień to ja bardzo lubię Dekoracje jak zawsze na piątkę z plusem Widzę że w tym sezonie kapusta ozdobna również u Ciebie gości W tamtym roku dotrwała u mnie w skrzynkach na płocie do połowy stycznia
Ależ Ci te Pegasusy porsły, obstawiam że przez długie lata będą w Twoim ogrodzie choć trzeba je każdej wiosny wysiewać U mnie w gruncie przeżyła jedna sadzonka na dwadzieścia ale nie powtórzyła kwitnienia, ten typ chyba tak ma Widzę że w szklarni masz czyściutko i poukładane Pokuś się na wysianie marchwi teraz, w czerwcu pewnie będzie do chrupania

Fajnie, że wpadłeś
Z pegasusami masz rację.. mam ochotę nimi obsadzić niemal cały ogród. I wysłałam w świat wiele nasion..
Dziękuję za wskazówki co do marchwi. Nie wiedziałam

Pozdrawiam serdecznie!