Oj jest tego trochę; drakiew, dzwonki, dziewannę, kocimiętkę kubańską, ostróżkę, szałwie, tojeść ciemnopurpurową, wietlicę japońską, turzycę włosistą, piórkówkę japońską, palczatkę miotlastą, miskant chiński Bucle.

Pierwsza i jaka ładna
U mnie pierwsze są rudbekie

Różany obłęd masz w ogrodzie.

Obłęd to ja mam jak wiosną trzeba te wszystkie róże przyciąć

Tak sobie właśnie o tym obłędzie pomyślałam piękne są, ale rozmiary niektórych widziałaś u mnie. Cięcie gigantów zabiera masę czasu .... Co roku obiecuję sobie więcej nie sadzić, a potem i tak jakaś mnie znowu uwiedzie. Teraz na pewno chciałabym jeszcze pashminę bo okazało się po Twoich forach, że to ta co moja mama ma, a nie wiedziała jak jej na imię. Koko koko jeszcze i Judę the obscure chyba jeszcze rosegarden czy jakoś tak.

No to fakt. Oddzielną kupkę muszę robić z gałęzi róż i informować małża gdzie ona jest bo kiedyś jak chwycił a były z innymi odpadami to klnął na cały ogród.
Teraz uprzedzam więc jak wyschną to do rozdrabniarki idą.