Krzysztof, bardzo dziękuję za życzenia. Moje zostawiam w wątku z życzeniami.
Renatko, świąteczna krzątanina w tym roku trochę zaburzona z powodów ode mnie niezależnych. Na szczęście wszystko powoli wraca do normy, zdrówko już w miarę ale nadal walczymy z naszą chorą sunią. Macha teraz do Ciebie łapką.
Dekoracje świąteczne w tym roku skromne, a takiej choinki jezcze u nas nie było.