Obiecane fotki ale dzisiaj tylko ze spacerku.
Jutro pobiegam po ogrodzie
Sunia czuje się już nieźle i dzisiaj była ostatnia wizyta u wet. Radość wielka, ciekawe czy sunia też się cieszy bo ostatni tydzień to był horror.
Wow, fotki klimatyczne i zazdraszczam takiej ilości śniegu. U nas tylko troszkę popruszyło ale jest szansa na większe opady Las i ogród w zimowej szacie wygląda zjawiskowo.
Joasiu, wszystkiego najlepszego wam życzę. U nas tez dostalismy prezent z nieba . Dzieciakom zapowiedzielisny święta bez komputera i bozia nam pomogła. Przez ten mokry śnieg prądu nie było dwa dni z malenkimi przerwami w całym powiecie, była awaria. Mieliśmy wiec biało, klimatycznie, przy świecach, rodzinnie przy stole, wesoło i milo.