polinka napisał(a)

Korcą mnie teraz kajaki...podobno już od dawna nie było tak wysokiego stanu wody na Baryczy i można przepłynąć odcinki, które normalnie są niedostępne. Tylko chyba trochę już piżdzi na wodzie

No i dooopke można przemoczyć...Myślałam o bardziej wiosennych wycieczkach

AniMa napisał(a)

No i dooopke można przemoczyć...Myślałam o bardziej wiosennych wycieczkach

Teraz z ładną pogodą się wstrzelić w jakiś termin to nie lada wyczyn

Piękne te twoje BN-betony, anioły i gwiazdy to i mnie by sie przydały choc u mnie wystró w salonie taki bardziej tradycyjny a nie nowoczesny ale kto wie.... Cennik na pw poprosze też

Kusisz tymi kajakami oj kusisz . Znowu sobie wygooglałam te wasze trasy po Baryczy i teraz to juz może szaleć nie bęe (strsza pani jestem babcia podwójna przecież to może niekonicznie na listopadowe kajaki...) ale na maj/czerwiec w któryc weekend koniecznie musze coś zaplanowac. zpisałam w kalendarzu na kwiecę : "dogadac sie Polinką w kwestii spływu wekendowego"
Ach juz sobie wyobrażam....

Napisałam do ciebie na pryw.

Buziaki !

Poli, gratuluję decyzji i cichutko zazdroszczę odwagi. Fajne ozdoby ☺

Robótki warsztatowe zacne i jeszcze dodam, że nie pojmę niechęci do kwitnących miskantów, no nie pojmę

migawka z warsztatu przefajna ... ale mi już świętami zapachniało ...

polinka napisał(a)

Monik- w jakim lesie?! Przecież to dopiero koniec pażdziernika Spokojnie dasz radę
My z Nawigatorką tylko w gorącej wodzie kąpane

Polinko pytanie natury technicznej: czy forme smarujesz czyms zanim wlejesz beton?

Ostro przymierzam sie do prob w sobote, musze wiec sie przygotowac

aga_pe napisał(a)

A ja sprawdzałam moje renifery z drewna i niestety był by kłopot z rogami

To dobrze bo by korciły

siakowa napisał(a)

tak pamiętam wypiłaś już?

Kasiu Kochana, ja ostatnio wszystko w biegu robię Nie pamiętam kiedy ciepłą kawę piłam.

AniMa napisał(a)

No i dooopke można przemoczyć...Myślałam o bardziej wiosennych wycieczkach

Wiem, wiem, nawet bym Was teraz nie namawiała