Irenko jest jak jest i dobrze mi z tym, na moje prawdziwe marzenia jeszcze mam czas
Asia co fakt to fakt 320m^2 to 1/3 mojej działki, a Twojej to chyba z 1/10
Marzenko ja absolutnie nie narzekam na zimę, wręcz przeciwnie wolę by była taka jak jest co najmniej do końca lutego, później za jednym razem z odwilżą mogłaby przyjść wiosną w pierwszej połowie marca.
Zima, akurat w tym roku jest mi bardzo na rękę... chociaż jutro czeka mnie ponadprogramowe wrzucanie węgla do pywnicy, jeden minus tej zimy
Aniu widzisz była ode mnie zaledwie rzut beretem, 15 km i u mnie