Przeczytalam gdzies, ze lawenda nie lubi towarzystwa rozy i na wspolnych rabatach zalecane jest wsadzanie rozy do plastikowego kubelka bez dna. Czy macie jakies doswiadczenia z sadzeniem roz w sasiedztwie lawendy?
Jakie odmiany polecacie. Ja znalazlam wczoraj taka:
I co wyczytałaś jeszcze? Że nie rośnie w takim duecie róża, czy lawenda, czy może obie ? Ciekawam...
U mnie to duet idealny, róża potrzebuje więcej wody, ale jak się ukorzeni, to może wytrzymać i suszę, a poza tym leję punktowo - pod róże, a pod lawendę już nie. Obie lubią moją wapienną glinę, choć oczywiście róże mają sypany kompost i nawozy, lawenda nic...Lawenda to krzewinka, nie korzeni się na metry, tylko na centymetry.
Na foto jest lawenda wąskolistna, odmiana nie jest podana. Wąskolistna to własnie lawenda zimująca w Polsce.
Tu połączenie róż i lawendy u mnie.
Już tak nie będzie, ale nie z powodu złego połączenia. Magnolia się rozrosła. Ale róże i obwódka lawendowa będzie, tylko gdzie indziej, pokaże w lipcu jak wyszło.
Doczytalam, ze obydwie sa dosc ciemne niebiesko fioletowe i mocno pachnace. Sa to odmiany rozpowrzechnione glownie w Anglii i Francji. Niestety informacje sa tylko z opisu, moze zakupie kilka odmian i wtedy bede mogla sie podzielic moimi wlasnymi obserwacjami. W kazdym razie oba gatunki intensywnie pachna. Trzeba tez uwazac, zeby nie kupic odmiany Hidcote Blue Strain hodowanej z nasion, poniewaz moze sie wtedy zdarzyc, ze niektore kwiaty beda np. jasniejsze (z jakichs powodow genetycznych blizej mi nie zrozumialych). Z tad wniosek, ze trzeba zwracac uwage, zeby rosliny byly rozmnazane przez sadzonki, poniewaz wtedy w pelni zachowuja cechy charakterystyczne dla danej odmiany.
No to teraz będę miała zagwozdkę, bo tu gdzie mieszkam ciężko w ogóle o podpisaną lawendę, a co dopiero info o metodzie rozmnażania Mam jakąś no name z obi i rośnie fajnie, ale mogłaby być ciemniejsza, no i niższa, bo ta moja ma strasznie długaśne łodygi w porównaniu ze zdjęciami jakie tu widzę. Chciałabym dosadzić kilka bardziej kompaktowych kęp.