Lubi pełne słońce, po południu też.

Dziekuję Danusiu za odpowiedź. Wybiorę więc dla niej odpowiedniejsze miejsce. Serdecznie pozdrawiam.

Czy możliwe jest pogodzenie zbierania kwiatów lawendy (żeby je wysuszyć) z owadami, które intensywnie do niej przylatują (chodzi tu głownie o pszczoły)?

Posadź więcej krzaczków Wtedy ucinasz połowę do zasuszenia, a połowę zostawiasz dla owadów.

Lawenda dojrzewa nierównomiernie i pszczoły mogą zbierać co-nieco, szczególnie, kiedy ma się kilka odmian o różnych terminach dojrzewania. W praktyce upraw amatorskich można wycinac tylko część kłosów z poszczególnych lawend no i po prostu można coś dla owadów poświęcić. Zapraszam na FB do grupy Polska Lawenda

Mam takie małe pytanko czy ktoś może zna i uprawia w ogrodzie taką lawendę jak Lavandula intermedia 'Grappenhall' ??

Osobiście nie uprawiam, ale w zasadzie niczym, oprócz nieco wcześniejszego kwitnienia i dłuższych pędów niż inne lawendy się nie wyróżnia. Nadaje się do zasuszania na suche bukiety ze względu na te długie pędy.
Jest w ofertach polskich szkółek.

Lawendę mam w ogrodzie pierwszą zimę- jedna na bardziej żyznej ziemi wygląda jakby jej zima wcale nie ruszyła, druga na dawnym wapienniku jakby cała zasuszona ale od podstawy idą młode listki. Czy obie je potraktować jednakowo ściąć? I na jakiej wysokości

To jak, ścinać czy nie jeszcze

Jeszcze nie, bo odkryjesz jak na dłoni bardzo młodziutkie przyrosty i jak chwyci większy mrozik, to po nich.