A u mnie dziś napadało, 10 cm, dobre i to. Mrozy dalej trzymają. Jak moi robotnicy w ten ziąb będą zmieniać dach!!!

Niech rozgląda się Z.Gazda,
czy sroki szykują gniazda!
Bo u mnie już widziałam,
jak się nawoływały!
To za małych dzionków kilka,
Może zobaczymy i motylka?

Haniu, ty naprawdę czarujesz i wiosnę przywołujesz

Obawiam się że motylka jeszcze nieprędko.Zawsze w styczniu pojawiały się zieby a dotąd ani widu ani slychu.

O, ja myślę, że ok. 25.03. to już wiosna będzie na pewno. Tyle wytrzymam.

Na ciepło poczekam do Wielkanocy

A ja czuję po kościach,że po zadymie w lutym w marcu na początku będziemy tajać......

hanka_andrus napisał(a)

A ja czuję po kościach,że po zadymie w lutym w marcu na początku będziemy tajać......

To zaufam tym kościom

Haniu - dobrą rzeczą jest pomarzyć
Ale wszystko jeszcze się może zdarzyć.
U mnie sroki czym innym są zajmane
Jak tu zdybać w mrozie coś na śniadanie.

Kukam na proroctwa pogody norweskiej
17 lutego ma być minus 14 jeszcze !
Przy takich mrozach jak zapowiadali
Motylkom przecież wąsiska upali.

Scenariusz będzie od dawna wypróbowany
Po zimnie wiatry zawieją że O rany !
Wiosna zawita od Irenki z Miłkowa
A to będzie przypuszczam marca połowa.

Pewnie 21 marca wiosna zawita do nas