Berberysy z różą rzeczywiście konweniują niesamowicie Swoje The fairy podsadziłem żurawkami, ale chyba znów padną... Choć krewetek nie widzę...
Miłego ogrodniczkowania

Oooo i nawet jest dość niska... Zobaczymy jak moja w realu będzie wyglądać...już ma pączki

Marzenko - gdybyś mogła mi doradzić- jaką szałwię posadzić na rabacie, gdzie już rosną róże (odcienie różu) i lawenda. Chodzi mi o to, by wypełniła trochę puste miejsca, nie pokładała się i kolorem ją uzupełniła.

Pozdrawiam

Obawiam się właśnie tych liści i kotków, wszędobylskich mszyc i kapiących soków brrr...
Nie spodziewałam się że brzozy mogą chorować ?

Poczytałam w necie o doorenbos i chyba się zdecyduje na jeszcze dwie brzozy. Te które mam nie sprawiają jak na razie problemów(odpukać)

Miłego weekendu macham

eee, padało tylko po tej stronie wrocka, żadnego gradobicia nie było.
mam nadzieję, że uszkodzeń w ogrodzie nie ma.

ja się pytam gdzie foty)))

Już nie musisz myśleć, możesz posadzić u mnie Mam sporo wolnego miejsca i gliniaste podłoże ....

Właśnie miałam Cię Madżen pytać, czy już graby tniesz. No to mam odpowiedź
Oczywiście ślicznie u Ciebie. Róże, pudry i mgiełki zachwycają

wlasnie na przedpłocie zamówiłam jasne pnące i do tego ciemne, przyjdą na początku tygodnia, mam nadzieje wyjść szybko ze szpitala to będę sadzić