U nas z trawą też był problem. Delikatna wertykulacja pomogła. Poza tym zrobilam próbę i polałam magiczną siłą kawałek. Jest w tym miejscu juz 3 tygodnie soczysta i pieknie zielona. Pozdrawiam
Ascot jak na razie to moja ulubienica, z powodu kształtu kwiatów i koloru po prostu idelanie pasujacego do monardy. Lubuę takie filiżanki
Bonica obcięta bo już przekwitała u mnie, dwa tygodnia sypania na trawnik wytrzymałam i podjęłam decyzję o zmianie lokalizacji za rok nie będzie zaśmiecać trawnika Ponadto za wielka rosnie i zdominowala magnolie. Jak ja lubie zmiany
dzisiaj musze sciac aspirin rose.
Mira obejrzałam w kilku watkach Comte i jestem lrzekonana, że warto. Ach ten zapach i kolor
Opisy historii róż pozwlają inaczej na nie spojrzeć.
Gertuda musi byc w moim ogrodzie trzeba jej oddać hołd !
Moje były w oplakanym stanie po czerwcowych upałach. Deszcze zniosly wyjątkowo dobrze.
Poczekajmy na drugie tłoczenie
Już mam ochotę busz wycinać ale akurat to miejsce jest ok
O ja też wczoraj odpoczywałam, dopiero dzisiaj macham
Byłam widziałam
Tnę co wiosnę nad 3 oczkiem, czyli nizutko - 15-20 cm. Tzn żeby nie było, że kazdą gałązkę tnę nad 3 oczkiem... Sprawdzam jaka mniej więcej wysokosc jest nad 3 oczkiem i nozycami zywopłotowymi jadę.... Toć to straszne chaszcze...
Alnwick w drugim sezonie ma 1 m i kwitnie nieprzerwanie. Widzę jednak, ze rosomanes sie nia nie zachwycają...
Ło matko w Brasil jesteś? Gratulacje za wczorajszą wygraną
Na kotki trzeba poczekać do sierpnia
Kasiu jak często powtarza kwitnienie?
Monia wczoraj sypnęłam nawozem przeciwko brązowieniu trawy... Wiem azot... Wiem... Ale już mam dośc patrzenia na ten brzydki trawnik... Podejrzewam larwy komarnic... Bo przy kancikach sporo znalazłam... Trzeba będzie zrobić wertykulację czyli rzeż niewiniątek...
Od wczoraj mam ulrop dzisiaj zaplanowałam cięcie laurowiśni i pęcherznic wczoraj poszalałam z opryskiem bukszpanów Ortus+Nissorun na przędziorki i szpeciele... Widzę że moje bukszpany jak co roku zaatakowane...
Jeśli przestanie padać znów muszę opryskać środkiem na grzyby... Straszliwy atak w tym roku był wiosną...
Od kiedy u Ciebie pada?? U nas od czwartku ani kropli a prognozy na ten tydzień też nie zapowiadają deszczu.
Przyjemnego odpoczywania Ja jeszcze tydzień i też urlop