Pozdrawiam z zaśnieżonych gór

Kasiek, dzięki, jak u ciebie bergenie żyją to u mnie też może będą Te moje pięć już posadzone, odmianę Eroica mam - jak kupowałam, to myślałam, że bergenia to bergenia, jedna jest, a tam mnie zaskoczyli: "Jaką Pani szuka, taką mniejszą, większą, o liściach zielonych, bordowych, zmieniających kolor czy nie, a kwiatki to jasnoróżowe, ciemno, a może czerwowawe...". Normalnie zawrotu głowy można dostać. I teraz mi się taka o jasnoróżowych kwiatuszkach jeszcze marzy

Ewka, witaj! Dzięki za rady Właśnie jestem na etapie przebierania w bodziszkach, chwilowo zauroczyłam się bodziszkiem czerwonym Kwitnie dłużej niż korzeniasty - masz może jakieś z nim doświadczenia..?

Gocha, hej, odpozdrawiam Fajnie ci w tych górach, ja już wróciłam do szarego, burego miasta

I, uwaga uwaga, wszystkie rośliny na działce posadziłam, uffff Cud normalnie, szczególnie biorąc pod uwagę, że dzień już tak krótki a rozmyślania gdzie co wsadzić zajmują wieczność. Ale od czego jest latarka Nie ma to jak sadzenie roślin ze światełkiem w zębach Ostatecznie kilka kwiatków siedzi niestety w miejscach tymczasowych, kilka zadołowanych w doniczkach zostało, ale pozostałe kilkadziesiąt już na, ekhem, docelowych miejscówkach, więc nie jest źle

No co ty jeszcze sadziłaś??? Ja chyba w śniegu bym mogła. Co prawda topnieje ale to jeszcze gorzej bo błoto bure się z niego robi. Jest zimno 1 stopien zaledwie i ponuro ale chociaż weekend Buziaki zostawiam

Gosia, w śniegu też sadziłam Tylko o tym nie wiedziałam, bo o 6 rano po ciemku, po omacku te czyny niecne popełniałam i za bardzo nie wi(e)działam, co robię. Ale jak gdzieś po godzinie już się jaśniej zrobiło i w końcu podniosłam głowę i się rozejrzałam dookoła, to mało z wrażenia nie padłam Tak ślicznie bielutko było... Ale śniegu u nas dużo nie było, w porywach do 1-2cm.

To jak sadziłaś tak póxno to troszkę zabezpiecz te roślinki.. nawet igłami sosnowymi podsyp.. by nie umarzły.

Ania, wszystkie mają pierzynki z igieł Nawet te super mrozoodporne - wszystkim podsypałam grubo ściółki

specjalnie dla Ciebie : http://www.flickriver.com/photos/karlgercens/sets/72157626934944972/
ogrody w lesie
może coś znajdziesz dla siebie

Skula, dzięki! Popatrzę, poinspiruję się - już widzę, że na paru zdjęciach super rabatki są, aż mnie normalnie zazdrość zżera Ale kiedyś będę miała jeszcze ładniej

Słuchajcie, mam mały problem - wyrosły mi różne roślinki z nasion. Kilkaset małych rododendronów i powojniki. O ile z różanecznikami jakoś tam wiem, co robić, to z powojnikami nie mam pojęcia. Na razie rosną sobie w doniczce z pomidorem, ale są straaasznie mizerne. Chude, wyciągnięte... Już bardziej słonecznego okna w domu nie mam - co z nimi zrobić..? Boję się, że nie dotrwają do wiosny... Jakieś rady..?