Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród pełen złudzeń i niespodzianek

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród pełen złudzeń i niespodzianek

rzulieta 09:18, 04 lip 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 1161
U mojego sąsiada swierk podobnie wygląda od strony mojego okna przy murze. Chyba jest mu za sucho i ciemno. Mowie o tym u mnie. Albo tak wyglada po 20 latach. Nie wiem ile ma twój.
____________________
Ogródek Niny
kasiek 16:29, 04 lip 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21459
rzulieta napisał(a)
Ja z niego nie korzystałam bo był pod brzozą Jak prałam białe to poprawka murowana jak tam powiesiłam. Bo to jeszcze wieszak na pranie był. Ale fakt jak byłam mała to robiłam na takich fikołki Teraz to prędzej spadnę niż zrobię


No to się nie dziwię, moje go uwielbiają więc póki co ma miejscówke i muszę tak się gimnastykować z aparatem by go nie było widać
Ja też juz fikołków nie robię, choć nie raz łopata wywijam nieźle
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek 16:33, 04 lip 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21459
Katkak napisał(a)
Ale cudnie KAsieńko. Twój ogród jest trochę jak kot - niby oswojony, ale jednak trochę dziki i niezależny. Przy tym niezwykle piękny, ale z charakterem (to ważne, bo są też ogrody niezwykle piękne, ale jednak charakter gdzieś się zgubił). Dążę do takiego właśnie 'kociego" efektu . Przepiękny ten wawrzynek wilcze łyko (tak się to pisze?), ale jednak przy małych dzieciach nie odważę się go mieć. Buźka .


No i ja tez mam taką kotowatą naturę, niby oswojona a z pazurem
Kasienko u Ciebie powstaje naprawde piekny ogródek, masz duże wyczucie i pomysłowość i talent
Tak to wilcze łyko (z czerwonymi kulkami) ale przy dzieciach można sadzić dopiero jak pójda do szkoły...
Odbuzioluje
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek 16:36, 04 lip 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21459
07_Rene napisał(a)
Bardzo mi się u Ciebie podoba. Szczególnie rabata leśna. Chciałabym taki ogród jak Twój, gęsty, tajemniczy, naturalny, ale niezbyt mi to wychodzi... Jakoś tak się dzieję, że bardziej formalnie u mnie niż by mi się marzyło. Pozdrawiam


Ale za to jak ładnie
Ogród musisz dopasowywać do siebie i swojego charakteru, właśnie dlatego ja tak lubię swój - bo odpowiada mojej osobowości. To i tak się zmienia z roku na rok, pragnę większego porzadku, oswojenia dziczy, ale naturalny chyba będzie zawsze, bo koty tak mają
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek 16:37, 04 lip 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21459
Kapibara napisał(a)
Kasiu pozdrowienia zostawiam, zarastająca bluszczem ściana dodaje dzikości w Twoim ogrodzie
Chciałabym mieć taką ujarzmioną dzikość u siebie...


Dziekuje, ja u Ciebie tez podziwiam piękne nasadzenia
Bluszcz u mnie rośnie w tempie rekordowym - dobrze mu chyba
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek 16:38, 04 lip 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21459
Dorota123 napisał(a)
Piękny ten Twój zielony busz.


Dziekuje Tak bardzo chciałam by było gesto a teraz walczę z dżunglą by się nie zacieniała
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek 16:39, 04 lip 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21459
grembosia napisał(a)
Kasiu, dawno mnie u Ciebie nie było, więc dzisiaj pospacerowałam sobie z ogromną przyjemnością. Zielona oaza niezmiennie zachwyca, emanuje z niej taki spokój...
Ostatnie zmiany rzeczywiście na korzyść.


Czas nie z gumy, ja sama nie wyrabiam, ledwo ogarniam swój wątek i wrzucam foty...
Dziś wyjechały dzieci może więc ten tydzień nadrobie zaległości u Was
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek 16:40, 04 lip 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21459
AgnieszkaW napisał(a)
Kasiu, już nieraz pisałam, że świetny klimat panuje w Twoim ogrodzie, ale po zmianach jest po prostu bajkowo


Oj Agus daleko mi do Twoich widoków Ale Twojego tła nie przeniose więc robie co mogę
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek 16:42, 04 lip 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21459
mira napisał(a)
No taki też tak mam
znaczy takie świerki, a z buszem kłopt bo deszczu ani grama,
też nie wiem czy pryskać te świerki czy nie
pięknie masz i miło czytać o owadach których Ci nie brakuje
pozdrawiam


Biedronek mam zatrzęsienie, zresztą i pszczół i os i innych owadów tez. W tym roku nie pryskałam na mszyce i owadów mam od groma a mszyce wszystkie zostały zjedzone
Jednak świerki będę pryskać na grzyba bo tu dobre chęci nie pomogą.
Zresztą one były zacienione przez krzaki i zaczęły chorować - iglaki muszą miec słońce.
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
kasiek 16:44, 04 lip 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21459
rzulieta napisał(a)
za sucho im czy je cuś podgryza?


Zacieniały je krzaki i dlatego były osłabione - potem o chorobe było juz łatwo.
Póki co busz opanowany i mocno przycięty, w tygodniu zrobie oprysk (zrobiłam na wiosnę i zartrzymałam chorobe u większości)
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies