Kasiu, dzieciaki słodkie i podobne do Ciebie chociaż piszesz, że do męża. Zdjęcie małej śpiącej królewny przesympatyczne a ogród jesienią wygląda przepięknie Ptaszki koło kul - najpierw myślałam, że ten gołąb to też dekoracja, dopiero po chwili zauważyłam, że się mylę

Ale zazdroszczę Ci tych zdjęć ptaszków. U mnie od razu uciekają, jak tylko do nich wyjrzę Ale za to mogę pooglądać u Ciebie

Napia napisał(a)

Kasiu, dzieciaki słodkie i podobne do Ciebie chociaż piszesz, że do męża. Zdjęcie małej śpiącej królewny przesympatyczne a ogród jesienią wygląda przepięknie Ptaszki koło kul - najpierw myślałam, że ten gołąb to też dekoracja, dopiero po chwili zauważyłam, że się mylę

Dzięki Aguś. No proszę, kiedyś mój mąż ceramicznego gołąbka wziął za prawdziwego, a Ty prawdziwego za sztucznego .

Ewa777 napisał(a)

Ale zazdroszczę Ci tych zdjęć ptaszków. U mnie od razu uciekają, jak tylko do nich wyjrzę Ale za to mogę pooglądać u Ciebie

Ewciu ja te zdjęcia ptaszków w większości robię przez okno, więc one mnie raczej nie widzą .

Z okna sypialni bardzo dobrze widać naszą starą gruszkę. Uwielbiam na nią patrzeć bo dzieją się na niej przeciekawe ptasie historie . Dziś np. sikorkom coś odbiło i zaczęły dziobać naszą moskitierę. Zdjęliśmy ją w obawie, że ją zniszczą. Przylatywały na zmianę, raz jedna, raz druga. Chwila odpoczynku na gruszce i z powrotem do dziobania . Mąż żartował, że o słoninkę się upominają . Dziś im kupię .

Wpadł też dobry znajomy. Ściemę robi, że wyjada robale z gruszki, a tak naprawdę wcina nasze orzechy

Kasiu prześliczne zdjęcia dzieciaków i jak na moje oko podobni do Ciebie synek, to skóra zdjęta z mamusi, oczy, uśmiech
Uśmiechnięta cała rodzinka

Pozdrawiam dawno nie zaglądałam. Zdjęcia jak zawsze artystyczne, w Twoim obiektywie wszystko najprostsze rzeczy wyglądają pięknie

pozdrawiam Kasiu teraz zamiast kwiatków będziemy ptaszki oglądać , taka pora niestety nadchodziu mnie brak drzew to i ptaszków prawie nie ma