Zobaczysz w jakim stanie dotrą, ja tu teraz obmyślam, jak je spakować, ale zrobię wszystko, żeby nie trzeba było ich ratować. Myślę, że można je potrzymać w doniczkach. W końcu w sklepach i szkółkach tak długo są
A z tym odwdzięczaniem nie przesadzaj, ja bardzo lubię grzebać w ziemi i dzielić się roślinkami jak już mi jakieś wychodzą
Aniu moje hortki z allegro dotarły tak: były zapakowane w pudło kartonowe, na spód był położony styropian,doniczki z ziemią były owinięte woreczkiem śniadaniowym i ściśnięte gumką recepturką,żeby ziemia się nie wysypała i na wierzch znów styropian Najważniejsze, żeby je jakoś usztywnić, żeby nie latały całe w paczce i tyle moich doświadczeń jak się pakuje rośliny do wysłania
Berberys' Bonanza gold' ( kupiłam go rok temu, ale jakiś marny jest, przesadziłam go teraz w inne miejsce, bo tam, gdzie był wcześniej coś mu nie służyło)
Jak widzisz nie są one wielkie, każdej wiosny, je tnę, chcąc je wyrównać, ale i tak rosną po swojemu
Hej Aniu, tak, tak zamówiłam, dotarły już 10 dni temu ale jestem średnio zadowolona, gałązki strasznie liche, chociaż korzenia miały spore, póki co mają wypuszczone po kilka listków, a jeden w ogóle, także zobaczymy, czy coś z nich będzie.
Bądż dobrej myśli. Moje siedziały dość długo w ziemi i dopiero jak zrobiło się cieplej zaczęły wypuszczać liski. Nawet zeszłoroczna Annabel którą przeznaczyłam na straty wypuszcza liście od dołu ale czy zakwitnie tego nie wiem. W jakiej cenie je kupiłaś?
Oby, bo szkoda mi ich...Aniu kupiłam je w cenie 10 zł, jak chcesz mogę podać Ci namiary. Ja też mam Annabel, którą miałam spisać na straty, ale jakoś zostawiłam, a teraz przy samej ziemi widziałam listki