Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Małymi kroczkami do celu...

Pokaż wątki Pokaż posty

Małymi kroczkami do celu...

paulina_ns 09:41, 25 mar 2017


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
gosika67 napisał(a)
Ty to tak jak ja, też idę po jedną rzecz a 5 razy obracam. Piwonie też moje ulubione, mam różową , miała 3 kwiaty w ub.r. Kupiłam w castoramie chyba ciemną ale sadzona była późnym latem i kwiatów nie widziałam, może zaszczyci mnie w tym roku.Irysów trochę mam, zobaczymy jakie mamy , to możemy się potem powymieniać.Ja od 2 lat sadzę też cebule lilii ale te szlachetne orientalne, mam na swoim wątku.One są fajne bo kwitną w sierpniu i jest kolorowo na rabatach. No jeszcze moje ulubione to łubiny, miałam je kiedyś, ale teraz się na nie uparłam, wysiałam w doniczki i czekam, może się doczekam.Kupiłam też chyba kłącza łubinów dzisiaj ale jeszcze za to się nie brałam.Jutro rzucam się w wie pracy.Daj znać co jutro planujesz i co zrobiłaś.Jakie regiony zamieszkujesz? Może klimat nam się różni.


Wszystko przez to,że jest tyle pięknych roślin, które chciałabym jeszxze mieć ja w tamtym roku kupiłam biała piwonie i piękna była, mam nadzieje ze w tym roku będzie miała jeszxze więcej kwiatów.

Łubina mam, tylko nie wiem czy to łubina, czy jakiś chwast zaczął mi wychodzić?!



____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
paulina_ns 09:53, 25 mar 2017


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
MonikA napisał(a)
Czy sasanki to to samo co jaskry?


Ewka już odpowiedziała
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
gosika67 10:03, 25 mar 2017


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
To nie łubin.Zostaw to , zobaczymy co się wykluje.Wygląda to jak seler.
A jaskry to takie podobne do różyczek, mają takie zwarte kwiaty.Ja w ub.r. wysadziłam ale nic z tego w ogóle nie pokazały się, a sasanki same mi się wysiewają.
Sasanki a jaskry totalna różnica, inne kwiaty.
____________________
Gonia Kwiaty we włosach
paulina_ns 10:12, 25 mar 2017


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
gosika67 napisał(a)
To nie łubin.Zostaw to , zobaczymy co się wykluje.Wygląda to jak seler.
A jaskry to takie podobne do różyczek, mają takie zwarte kwiaty.Ja w ub.r. wysadziłam ale nic z tego w ogóle nie pokazały się, a sasanki same mi się wysiewają.
Sasanki a jaskry totalna różnica, inne kwiaty.


A Tobie łubin się już pokazał?
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
paulina_ns 10:36, 25 mar 2017


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
MonikA napisał(a)
Paulinko spokojnie przejdzie jej, nie jest to łatwy okres, ale trzeba przetrwać. W najgorszym wypadku do pediatry.


Oj tak, łatwo nie jest, strasznie markotna, płaczliwa jest. Jak jej nie przejdzie do jutra pojadę z nią na pogotowie, dzisiaj rano też miała 38,5, przeciwgoraczkowe obniżają jej do 37,5 może jak teraz zwiększe jej dawki spadnie całkiem. Tak to jest jak wymyślają jakieś dawki 6 w 1, kiedyś dziecko szczepilo się normalnie, a teraz już coś nowego wymyślili.
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
paulina_ns 10:57, 25 mar 2017


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Właśnie wyjaśniłam zagadkę czosnków czemu nie pokazał mi się ani jeden...cebulki całkowicie pognite,pływały w wodzie gruntowej...

A poza tym lawenda zaczyna się zielenic, zastanawiam się czy ja przyciąć, czy przetestować i nie ścinać - będę miała wtedy porównanie jaka będzie.



Rozchodniki z dnia na dzień coraz większe, iryski nadal kwitną...

____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
Kawa 11:24, 25 mar 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Paula tonie lubin u mnie dopuero ma pol cenrymetra
szkodszkoda czosnkow
zdrowia dla malutkiej
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
paulina_ns 11:32, 25 mar 2017


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Kawa napisał(a)
Paula tonie lubin u mnie dopuero ma pol cenrymetra
szkodszkoda czosnkow
zdrowia dla malutkiej


To jak u Ciebie ma pół centymetra, to może u mnie jeszxze się pokaże, ja to zawsze w tyle jestem

Oj Kamilka szkoda, szkoda czosnków, na jesień spróbuję posadzić je w doniczkach i zadolowac, tylko czy to coś da? Jedne tulipany też w doniczce dałam i się nie pokazały jeszcze nie zdziwilabym się gdyby też pognily.
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
frezja 17:42, 25 mar 2017


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
paulina_ns napisał(a)


Jak pięknie uchwyciłaś ja jestem śpioch i nie zdążyłam...też był przymrozek.
____________________
Ewa - Ogrodowy song
frezja 17:45, 25 mar 2017


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
paulina_ns napisał(a)


A poza tym lawenda zaczyna się zielenic, zastanawiam się czy ja przyciąć, czy przetestować i nie ścinać - będę miała wtedy porównanie jaka będzie.





Moją przejechałam elektrycznym sekatorem...fajnie wyszło. Zrobiłam wg tego instruktażu.
____________________
Ewa - Ogrodowy song
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies