paniprzyroda
21:21, 13 wrz 2014
Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Mirello, dzięki za ślad to podobnie jak ja, bywam, podziwiam piękne zdjęcia i z braku czasu i zalogowania lecę dalej...
Aniu Monte, ile rozplenica może mieć wysokości nie mierzyłam, ale tak do dwudziestu cm. To naprawdę miniatura, a siedzi u mnie już rok.
Bogdziu, mam wrażenie, że masz rację, zwykła rozplenica ma ładniejsze kwiatostany, bardziej puszyste.
Basiu, ożance przyjrzałam się dziś dokładniej. Jeżeli jesień będzie ciepła i długa, to jeszcze zdąży zakwitnąć. Ma mnóstwo pączków. Tylko czy to normalne, że kwitnie w tym samym roku, w którym ją posiałam? Niektóre byliny robią psikusa. Tak było z rozwarem, ostróżką, jeżówkami, nawet samosiejki jarzmianki też kwitną, a tycie wsadzałam do doniczek i potem na rabatkę. Szałwia muszkatołowa to terminatorka A co teraz z jarzmianką, nie pamiętam, ktoś chyba pokazywał, że delikatnie przycinał ją wiosną.
liliowiec zrobił mi niespodziankę
ubiegłoroczne siewki napastnicy kwitną nieprzerwanie
podobnie rozwar
Aniu Monte, ile rozplenica może mieć wysokości nie mierzyłam, ale tak do dwudziestu cm. To naprawdę miniatura, a siedzi u mnie już rok.
Bogdziu, mam wrażenie, że masz rację, zwykła rozplenica ma ładniejsze kwiatostany, bardziej puszyste.
Basiu, ożance przyjrzałam się dziś dokładniej. Jeżeli jesień będzie ciepła i długa, to jeszcze zdąży zakwitnąć. Ma mnóstwo pączków. Tylko czy to normalne, że kwitnie w tym samym roku, w którym ją posiałam? Niektóre byliny robią psikusa. Tak było z rozwarem, ostróżką, jeżówkami, nawet samosiejki jarzmianki też kwitną, a tycie wsadzałam do doniczek i potem na rabatkę. Szałwia muszkatołowa to terminatorka A co teraz z jarzmianką, nie pamiętam, ktoś chyba pokazywał, że delikatnie przycinał ją wiosną.
liliowiec zrobił mi niespodziankę
ubiegłoroczne siewki napastnicy kwitną nieprzerwanie
podobnie rozwar
____________________
Dwa ogrody
Dwa ogrody