Aga, pochwała od Ciebie dużo znaczy
rośliny jeszcze się mieszczą, ale gdy róże naprawdę się rozrosną, z bylinami trzeba będzie uciekać
no chyba że zimy nie będą już tak przyjazne dla róż; ma to swoje minusy, robactwa wszelakiego coraz więcej widać.
Dorotko, dziękuję, lubimy kwiecie gęsto rosnące
Reniu, wczoraj troszkę popadało
Nikito, macham
Yolka, róża o która pytasz to Eden Rose, kupiona dwa lata temu
I właśnie to jej fotki obiecałam wcześniej, ma wyjątkowo duże kwiaty w tym roku, na krótkopędach wiszą do dołu pod własnym ciężarem