Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród pod trzema dębami

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród pod trzema dębami

Alisonek 21:59, 01 lut 2014


Dołączył: 05 lis 2013
Posty: 2771
O takie zdjęcia mi chodziło poglądowo i rzeczowo mąż też oglądał i kodował, co jak zrobić
A w ogródku dopatrzyłam się jeszcze jednej konstrukcji, tak z boku jest pokazana i trochę przypomina boksy dla krasnoludków
Dzięki za pw z informacjami
Pozdrawiam
____________________
w Oborze też mogą być ogrody :)
Jagodaa 22:24, 01 lut 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Piękny ogród Liczę na więcej zdjęć wiosną. Myśląc o "oczku wodnym" właśnie takie, jak Twoje miałam zawsze na uwadze... no i ostatecznie zmotywowałam się do zakupienia sporej ilości nasion werbeny, przesyłka już dotarła, będę siać
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
tusiawka 16:20, 05 lut 2014


Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
Jagodaa napisał(a)
Piękny ogród Liczę na więcej zdjęć wiosną. Myśląc o "oczku wodnym" właśnie takie, jak Twoje miałam zawsze na uwadze... no i ostatecznie zmotywowałam się do zakupienia sporej ilości nasion werbeny, przesyłka już dotarła, będę siać


hej Jagoda
Werbeny są super i jak już masz kilka to faktycznie bardzo łatwo sie rozsiewają.
____________________
Marta Ogród pod trzema dębami
tusiawka 16:25, 05 lut 2014


Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
Moje marzenie to ogród warzywny z prawdziwego zdarzenia i do niego jeszcze szklarnia. Na razie jednak muszę się ograniczyć do tego co udało mi się „wyrwać” ogrodowi ozdobnemu czyli maliniak obok domku dla dzieci i zaraz obok mała grządka warzywna.
W zeszłym roku w maliniaku posadziłam dwa krzaczki borówki amerykańskiej maliny, po 5 krzaczków wiosennych i jesiennych, czarną porzeczkę na wysokim pniu, około 30 krzaczków poziomek i kilka truskawek.
Borówki kupiłam już kwitnące i jak na tak małe krzaczki miały całkiem sporo owoców, a jedna zakwitła nawet drugi raz latem. Maliny jesienne owocowały do listopada i nawet z tych 5 krzaczków, co drugi dzień miałam miseczkę malin wiosenne były smaczne ale było ich mało i bardzo wybiegły dam im szansę w tym roku ale jeśli się nie sprawdzą zamieniam na jesienne. Porzeczka owocowała bardzo intensywnie ale poza mną nikt jej nie jadł. Robiłam z niej jednak kompoty dodając tylko kilka jabłek lub inne owoce na razie więc zostaje. Na jesień kupiłam jeszcze agrest i czerwoną porzeczkę ale w maliniaku już się nie zmieściły posadziłam je więc pod samym płotem na końcu warzywnika.

Warzywnik powstał dosłownie w ostatniej chwili po poszerzeniu wąskiej rabaty z żywopłotem.
Ma około metra szerokości i 5 metrów długości.






Był już jednak maj a grządka dopiero powstała, było więc już dosyć późno na sadzenie niektórych warzyw. Na początku odkryłam, że akurat w tym miejscu była glina i żwirek, pozostałość budowy studni chłonnej. Zmieszałam więc z ziemią kilka worków podłoża warzywnego. Dodatkowo szybko się okazało że mój skromny warzywnik jest miejscem zmasowanego ataku ślimaków. Nie pomogły nawet aksamitki, które posadziłam na obrzeżu jako przysmak dla ślimaków. Zostały zjedzone dopiero późną jesienią, jak nie było już nic innego.
A tak wyglądała moja sałata pewnego mokrego czerwcowego poranka.



____________________
Marta Ogród pod trzema dębami
Jagodaa 16:43, 05 lut 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
tusiawka napisał(a)






Marta, co to za zielone poduszeczki? Kosodrzewina Pumilio?
____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja
elzbieta_g 16:47, 05 lut 2014


Dołączył: 18 wrz 2013
Posty: 4785
ślimaki + sałata...to samo miałam a raczej nie miałam sałat i jeszcze ogórki mi zjadły jak tylko wystawiły listki spod ziemi
____________________
Ela-Ogród Eli, / Wizytówka
tusiawka 17:27, 05 lut 2014


Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
Jagodaa napisał(a)


Marta, co to za zielone poduszeczki? Kosodrzewina Pumilio?


Tak, to kosodrzewina, tylko trochę mniejsza niż ta z przodu. Będę ją na wiosnę delikatnie skracać aby się zagęszczała ale nie rosła za bardzo do góry.
____________________
Marta Ogród pod trzema dębami
tusiawka 17:32, 05 lut 2014


Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
elzbieta_g napisał(a)
ślimaki + sałata...to samo miałam a raczej nie miałam sałat i jeszcze ogórki mi zjadły jak tylko wystawiły listki spod ziemi


Moje ogórki się ostały ale miały wyjątkowo grube liście, a same owoce były dość "kolczaste" i sadziłam już podrośnięte. Zjadały mi natomiast kalarepę, a ja myślałam że choruje. Nie oszczędziły nawet pora, jak jesienią nie było nic innego ciekawego.
____________________
Marta Ogród pod trzema dębami
tusiawka 17:50, 05 lut 2014


Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934
Z warzywnych osiągnięć miałam jeszcze dekoracyjne ostre papryczki, które zdobiły ogród do listopada i sporo ozdobnych dyni wyprodukowanych z zaledwie trzech sadzonek. Posadzone w maju, praktycznie na klepisku, nagle w sierpniu zaczęły rosnąć po kilka metrów tygodniowo, dając kilkadziesiąt ozdobnych dyniek, które ustroiły kilka domów, przedszkole i jeden sklep .
W tym roku też planuję je posadzić tylko nie wiem jeszcze gdzie bo w tamtym miejscu są już rabaty.

____________________
Marta Ogród pod trzema dębami
tusiawka 18:02, 05 lut 2014


Dołączył: 02 sty 2014
Posty: 1934

Jak już się rozpędziłam z tymi postami to pokażę jeszcze gwiazdy. Białe są już ze mną ponad dwa miesiące i wyglądają nawet ładniej niż w dniu zakupu.
Czerwona ma ponad rok i zaczęła wypuszczać czerwone liście w listopadzie, jeszcze miesiąc i powinna w pełni pokazać swoje piękno. I choć sezon świąteczny już dawno za nami, to szkoda mi wyrzucać takie ładne roślinki. W tym roku spróbuje je sztucznie zaciemniać od września może zakwitną na gwiazdkę.

____________________
Marta Ogród pod trzema dębami
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies