Dzięki Asiu za szybką odpowiedź. Na razie mam go w ogródku pod oknem, ale Mąż obiecał, że jak wróci z zagranicy to zrobi w tym miejscu taras (ciekawe co wyjdzie z tych jego obietnic).
Nie ukrywam, że bardzo liczę na Jego pomoc przy urządzaniu ogrodu. Wiadomo- baba nie ma tyle siły, tym bardziej 46 kg chucherko Chciałabym żeby mi też zrobił drewniane skrzynki z kratką na pnącza. Oczywiście można by kupić, ale po co tracić pieniądze skoro jest materiał i najważniejsze- Łukasz potrafi takie rzeczy robić. Nie wiem tylko czy się biedny wyrobi ze wszystkim, bo przyjedzie tylko na tydzień...
Marta jesteś świetna. Wychodzisz z założenia że trzeba dać na górkę a jak wykona połowę to będzie akurat tyle ile same założyłyśmy
Dobre - dlatego ja staram się robić gro rzeczy sama żeby nie czekać i czekać
Pozdrawiam Was
Asiu ja też staram się sama, nawet wydaje mi się, że i tak lepiej zrobię wszystko jak mój mąż, ale czasem silna ręka przydatna czasem poprostu tracę cierpliwość i wjeżdżam chłopu na ambicję - działa
Hej, duże i nieduże- ale jest z czego wyrywać zielsko Dopiero jestem na etapie planowania. Ciągle brak czasu na realizację moich zamierzeń, albo praca, a jak już mam wolne to zazwyczaj jest zimno albo pada deszcz.
Dzięki za zainteresowanie moim wątkiem, pozdrawiam