JESTEM Sama się zdziwiłam, że tak długo nic nie pisałam, bo przecież na Ogrodowisku jestem prawie codziennie. Pochwalę się swoim nowym tarasem. Prace wciąż trwają, ale już mi się podoba

Dawidkowi bardzo spodobało się donoszenie kostki, nie próżnował nawet późnym wieczorem



Pozdrawiam cieplutko, bo na dworze zimnooo

oo widzę praca wre sporo pracy, ale efekt będzie piękny

Hej Marta, pogoda nam popsuła plany, ale się nie poddajemy. Swoją drogą nie sądziłam, że ten taras będzie taki duży. No ale nie ma tego złego... Będzie gdzie urządzać imprezy
U Ciebie pięknie się zrobiło. Twój wątek rozkwita razem z kwiatkami .

Prace idą do przodu super
To, ze duży to też uważam, że dobrze będzie gdzie przycupnąć
Pozdrawiam

ciesz się kochana, że jest duży! Moja siostra w zeszłym roku zrobiła taras, a w tym roku będzie go powiększać, wtedy wydawał jej się duży, a w rzeczywistości okazało się, że tylko tak jej się wydaje u mnie narazie zastój wystarczającej ilości kasy brak jeszcze na jesieni będę się zmagać z dość kosztownym, bo gruntownym remontem kuchni i ogród musi iść w odstawkę smutno mi z tego powodu.. narazie sukcesywnie dokupuję rośliny do moich początkowych pomysłow, na pewno pod jesień zamówię tulipany, szafirki i czosnki, to jest mus choćbym pożyczyć kasiorę miała

na priv wysłałam Ci wiadomość

Czosnki faktycznie super- widziałam u Ciebie i się zauroczyłam Ja też już powoli kończę wydawanie pieniędzy Na razie trzeba ogarniać to, co jest, a wydaje mi się, że już jest sporo roślin. Zostało nam sporo kostki i chyba zrobimy z niej obwódki na iglaki wzdłuż wjazdu a środek wysypiemy białym kamieniem. Niech no tylko pogoda się poprawi...

asiach napisał(a)

Prace idą do przodu super
To, ze duży to też uważam, że dobrze będzie gdzie przycupnąć
Pozdrawiam

Będę musiała jakoś wzbogacić ten plac doniczkowymi, ale już chyba nie w tym roku (z wiadomych powodów )
pozdrawiam Asiu

marta_d napisał(a)

na priv wysłałam Ci wiadomość

ok, już lecę czytać

madeline28 napisał(a)

Czosnki faktycznie super- widziałam u Ciebie i się zauroczyłam Ja też już powoli kończę wydawanie pieniędzy Na razie trzeba ogarniać to, co jest, a wydaje mi się, że już jest sporo roślin. Zostało nam sporo kostki i chyba zrobimy z niej obwódki na iglaki wzdłuż wjazdu a środek wysypiemy białym kamieniem. Niech no tylko pogoda się poprawi...

dobry pomysł, białe kamienie będą kontrastować z kostką u nas też zimno, muszę się ze swetrem przeprosić