Renatko, gdyb Kuba był jeszcze mały to bardzo szybko nauczyłam się a rozpoznaać marki samochodów tak aby źle nie wypaść przed dzieckiem
Co to za mama, która nie zna się na samochodach - ha ha ha
A co do siatkówki to bardzo fajny sport zespołowy
Renatko miłego weekendu
Renatko, gdyb Kuba był jeszcze mały to bardzo szybko nauczyłam się a rozpoznaać marki samochodów tak aby źle nie wypaść przed dzieckiem
Co to za mama, która nie zna się na samochodach - ha ha ha
A co do siatkówki to bardzo fajny sport zespołowy
Renatko miłego weekendu
Asiu, wszystkiego najlepszego życzę, zdrowia, spokoju i pogody ducha i żeby Twój ogród był coraz piękniejszy, chociaż nie wiem, czy to jeszcze możliwe, skoro już teraz jest doskonały
Buziaki zostawiam i kwiatki
Milka dziękuję i za życzenia i że do mnie wpadłaś z chęcia niesienia pomocy.
A rabata to m.in. ta poniżej. Pod jodłą, którą musieliśmy podciąć pokazało się poletko dość spore - cień, cień i jeszcze raz cień. Na obrzeżach trochę słońca od wschodu. Później cień od domu i stodoły sąsiada
To tam posadziłam parzygło, trzmieliny (dwa kolory żółto-zieloną i niebiesko-kremową. Na obrzeżach jest bukszpan, różaneczniki i kiścień.
A tyły goludkie
Ja lubię jak jest gąszcz i nie widać ściółki czyli Twoje rozwiąznie mogłoby być dobre
Milka czy jeżeli znajdziesz wolny czas może masz jeszcze jakąś propozycję roślin do tego kąta
Dziekuję
Oj Agnieszko za życzenia ciepłe ślicznie dziękuję a ogród musiałabyś zobaczyć ten "doskonały". Zapraszam, to po drodze na południowe wybrzeże morza Bałtyckiego . I za dalje dziękuję.
Miłego, spokojnego weekendu