W Malborku urodzona i do tego na zamku hehehe Ksiezniczka jak to mówi mój Żon, szpital to dawna część zamkowa a jestem tam co roku jak są dni Malborka i rekonstrukcja oblężenia jest odgrywana ...Polecam własnie w tym czasie być w Malborku. Ściskam gorąco z piździuchowa wschodniego gdzie wieje i leje deszcz
Pszczółko .. Czyli rozumię ,że zbytnio się z ogolnoogrodowiskowych trendów nie wychyliłam ??.. Dekoracje , kartki , Pierniczki ...a te dodatkowe ELEMENTA to niech pozostaną ukryte za zasłoną milczenia
A marchewki jeść bardzo zdrowo , cytrynkę zresztą teź .... Niech to nawet będzie to GMO , byle nam dalej takiej radochy dostarczało
Wybacz ,że tyle czasu trwało zanim odpowiedziałam ...
Dziewczynki .. Jak zobaczyłam tą cytrynę w komplecie z marchewką i pomidorem to mi groziło samouduszenie włącznie z sikaniem i pluciem na ekran .. Takiego " zestawu " to ja jeszcze nie widziałam
Ale cieszę się bardzo ,że w ten bury czas był trochę okazji do radochy , bo mam wrażenie ,że ostanio jest taka bieganina ,że dla człeka każdy rodzaj relaksu i zabawy jest na wagę złota