Ola 7.20 i już na O.?

A w ogóle to widziałam wczoraj w lidlu wrzosy po 2.50, całkiem ładne, ale tylko róż i białe. Przeszłam obok, dotknęłam tylko i poszłam do kasy, spoglądałam na nie, ale nie skusiłam się. Może dzisiaj to zrobię haha akurat mam wolną doniczkę

Piątek, tygodnia koniec i początek
a ja dzisiaj w pracy do 12!!!

Kasial napisał(a)

Ola 7.20 i już na O.?

No nie rozumiem zdziwienia No toż w robocie jestem przecież
Straszliwie zazdraszczam krótkiego roboczego piątku!!! Ja wczoraj byłam do 14, ale na 6 sobie przylazłam. Lubię tak, szybciej jakoś to mija.
Wrzosy widziałam na reklamie. Ja za ta cene jeszcze kupię, bo dobra jest.
pozdrowionka!!

No wiem, że pracujesz od 7 ale ja o te porze to się jeszcze zastanawiam w co się ubrać do roboty

Kuszą mnie te wrzosy i chyba skuszą bo planowałam, co prawda nie takie kolory, ale za taką cenę można brać

Wrzosy zakupione. Cebule zakupione. Pełnia szczęścia
Tulipany w kolorach: biały, różowy, fiolet taki jakiś dziwny i ciemny śliwkowo-bakłażanowy queen of the night
I narcyzy na dokłakdę
jeszcze czosnki muszę dokupić.

Łał!! Super!! Tak jak chciałaś

Dokładnie tak jak chciałam troszke mało aleeeee wystarczy mi i tyle już mie mogę się ich doczekać
Jutro dopiero miałam zamawiać, tam gdzie mi poleciłaś, ale poszłam do sklepu po zakupy a tam, na wprost mnie wielkie stoisko z cebulowymi!! Już nic mnie nie interesowało, tylko tulipany
PS pierwszy raz chyba jestem tak wcześnie na O. i to w dzień wolny od pracy. Idziemy na grzyby. Później udokumentuje zbiory

Hej Kasiulka, miałam wiosną te ciemne tulipki, super wyglądają . Ja też mam dużo cebulek tulipanów i krokusów. Dostałam je w prezencie od cioci. Tyle tylko, że różne rodzaje i kolory pomieszane są w jednym worku. Ale co tam, będzie radośnie i kolorowo Buziaczki.

Kasiu mam tylko 20 cebulek tulipanów i 5 narcyzów.
Ale już mnie wierci w pupie i jadę dokupić
Wczoraj myślałam jak posadzić tulipany i na razie stanęło na tym, że chyba w doniczkach, no i mam pewien zamysł ale w sklepie pomieszałam sobie tulipany jasno różowe z ciemniejszymi różowym, a teraz przydałoby się, żeby były osobno. No ale jak piszesz będzie niespodzianka jak urosną

I oczywiście czosnki muszę dokupić, bo tak długo stałam przy tulipanach, że zapomniałam o czosnkach

Właśnie trafilam na Twoj wątek Widzę, że mamy taki sam problem, stary ogros po babci Jednak u mnie prace z ogrodem ustaly bo wzielismy sie za remont domu. Niedlugo znow ruszam, Zabieram sie za czytanie i zapraszam do siebie