Kraaniu my tez mamy powiększony trzeci migdał i jest na prawde duży... ale ja od lekarzy słysze, że dziecko nie kwalifikuje się na zabieg.... No paranoja jakaś....

Nie, nie stosowałam. Dwa tygodnie temu dostał steryd do nosa. Miało mu sie to obkurczyć.... i faktycznie po pierwszym tygodniu lepiej oddychal w nocy i nie łaził z otwartą buzią...

Gosia wyślę Ci coś zaraz na priva.

No normalnie paranoja

Ania oki

Asia ano.... i juz sama nie wiem co robić. Chociaż w porównaniu z poprzednim rokiem jest duzoooooo lepiej. Nie pamiętam kiedy ostatnio bral antybiotyk a do przedszkola chodził bez przerwy przez ostatnie 5 tygodni.

Wysłałam. Mój Oskar stosunkowo mało chorował, ale za to chrapał jak traktor (bezdech), do tego chodził z otwartą buzią. Praktycznie nic nie jadł.
Sinupret, to lek na zatoki, który świetnie odblokowuje zalegający katar.

ANia jutro idziemy do naszej lekarz to ją podpytam czy mozna to stosowac z tym sterydem, który Kuba dostaje...

To chyba taki trudny rok teraz dla dzieci,nasz wnusio też ciągle z pełnym noskiem chodzi, dzisiaj znowu 38 stopni....
Pozdrowienia zostawiam

Wow...5 tygodni to już coś.
Moja tydzień chodzi, tydzień w domu. i tak od września.
Nie wiem Gosiu czy to bunt czy coś jej dolega. Nie chce jeść. Czasami na samą myśl o jedzeniu robi jej się niedobrze
Lekarze oczywiście nic nie robią.

Kasia ano okropny okres.... a najgorsze, że tych zim i mrozów nie ma.... nie ma co wybić tych wirusów

Justyna pierwszy rok w przedszkolu?

Co do jedzenia to się nie stresuj... Kuba w zeszłym roku przechodził, hmmmmm jak to nazwać? No nie bunt ale mu się poprzewracało co do jedzenia. Mógł nie jeść tygodniami a potem jadł normalnie... Dawaj Jej to co lubi... nawet gdyby to była czekolada (oczywiście o ile na prawdę nic nie je) Jeżeli nie traci na wadze znacząco to nic Jej nie jest A w ramach eksperymentu podaj Bioaron łyżeczkę dziennie Poprawi się apetyt i odporność.

kasik778 napisał(a)



Jeżeli nie znacie matki-wariatki to ja Wam mówie, że już znacie... Przez Kubę, a właściwie przez nieprzemyślane zdanie popełniłam dzisiaj kotlety mielone... ale zobaczcie co nam wyszło z Kubą

heheheh jeszcze nigdy nie widziałam mielonych w postaci gwiazdki jednak w kuchni inwencja nie ma granic świetne kotlety

Gosiu, różne popełnione rzeczy widziałam u ciebie....ale takiego koltleta u nikogo i nigdzie, oblizuję się przed ekranem