Marto, dlatego osobiście w swoim ogrodzie nic nie okrywam, co ma być to będzie.

Oczywiście że rośliny okryte mogą poczuć wiosnę i rozpoczną wiosenne przzebudzenie. Zwłaszcza te pod matami słomianymi albo włókniną ocieplającą. Dlatego z okryciami nie należy się spieszyć. Ale kto spodziewał się aż takiego ocieplenia?
Teraz odkryj a potem znowu zawiniesz.

Danusiu dopiero teraz oglądnełam Maje w ogrodzie z Twoim udziałem. To że masz perfekcyjny i dopieszczony w każdym calu ogród to widać na fotkach, mnie sie jednak łza zakręciła w oku kiedy razem z mężem mówiliście o wspólnej pasji - tyle lat, tyle miłości i takie dopasowanie to najwspanialsza nagroda na świecie. Szczęściara z Ciebie i życze Ci by zawsze tak było
A co do przepisu na harmonijny ogród to mam wrażenie że jest bardzo prosty - konsekwencja w doborze roslin i dodatków - niby takie proste a chyba najtrudniejsze do opanowania, do tego trzeba dojrzeć

Pszczółko, to bardzo miłe co napisałaś Tutaj się zagląda...i oczekuje..Bardzo miłe słowa Ściskam mocno przedświątecznie

Zapracowana jestem, zdjęcia do książki wybieram
Ale serię z doniczkami na stole też wyszperałam

Trzy jednakowe doniczki

urokliwe

Zaglądam i podziwiam cudownie

Gabriela napisał(a)

Czy te bombki, które są wbite w kompozycje na patykach, to są zwykłe bombki szklane czy plastikowe? Bo rok temu cała farba mi zlazła z kompozycji na zewnątrz i zrobiły się srebrne, bo miałam szklane właśnie.
Strasznie dużo dzisiaj gadam.

Bombki są szklane, trwałość farby się okaże Na razie lało sporo, farba trzyma się