Edka jest lawenda ekspansywna i roza nie rosnie i kwitnie tak jak rosła by swobodnie bez ograniczen ale to nie znaczy przeciez ze trzeba z tego pomysłu rezygnowac skoro tak pieknie wyglada

Tak myślę też zobaczę może ilość zmniejszę

A czego kochana lawendy czy róz?

A nie lawendy napewno zmniejszę i pyrowska jest za więc na razie poczekam

Myślałam jeszcze aksamitki tam wsadzić bo zbierają do siebie nicienie

U Lawendy korzonki idą głęboko. Więc chyba tak źle nie jest z tymi różami i lawendą.

siakowa napisał(a)

zapodajcie jakies zdjecie stipy gotowej do pikowania plis. buziam

Kasia, u mnie Dziś wieczorem pikuję

A no to spoko czekamy zobaczymy jak to wszystko będzie chciało rosnąć

Jolu od niedawna jestem szczęśliwą posiadaczką Psa , który jest wielkim zapaleńcem prac w ogrodzie, hi hi.
Czytam, że Fidek również dogląda wiosennych wschodów tulipanów.
Mój ma dopiero 3 miesiące i zastanawiam się czy jak dostosuję ogród do tak zacnego mieszkańca to się dogadamy.
Wolę nie mieć kwiatków niż psa w kojcu nie mówiąc o łańcuchu.
Jak to wygląda z Twojego punktu widzenia? Pozdrawiam

Jolu, wróciłam z wojaży Ale cudownie było Mam nadzieję, że przy kolejnym spotkaniu uda nam się tez zobaczyć Koniecznie muszę ten odcinek Mai zobaczyć, tym przystojnym panem mnie przekonałaś Który to odcinek?