Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy...

Pokaż wątki Pokaż posty

W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy...

jazzy 21:05, 17 paź 2014


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
jalos napisał(a)


Mam działkę o podobnym metrażu do Twojego i mam tez podobne marzenia co do wyglądu mojego ogrodu w przyszłości. Różni nas tylko widok z tarasu .... bo ja mam szeregowce :-/

Idę sobie poczytać dalej

Hej Aga Miło, że wpadlas Nie wiem czy warto tracić czas na czytanie mojego wątku od początku, bo tam w sumie nuda panie
Ja u Ciebie byłam jak tylko zalozylas wątek. Bardzo Ci wspolczuje sytuacji z sąsiedztwem. Po przeczytaniu o Twojej sytuacji, pokochałam moich nowych sąsiadów budujących niewielki domek jednorodzinny choć na początku nie byłam zbyt zadowolona, że tak szybko pojawią się sąsiedzi
Cieszę się, że się nie poddajesz i chcesz stworzyć dla Was kameralny ogród, na ile to możliwe, a na pewno możliwe Wierze, że Ci się uda i gratuluje zdanego egzaminu :
Fajowo, że podobaja nam sie te same ogrody
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
malkul 11:19, 18 paź 2014


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
nic nie chcę ino se luknąć przylazłam na tę pikną dziołche z avatara. jak będziesz miaął taki ładny ogród jak avatar to będę przyłazić tyż
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
BusyBee 12:33, 18 paź 2014


Dołączył: 01 maj 2014
Posty: 3493
jazzy napisał(a)

Teoretycznie mam czas do końca miesiąca, bo potem cisy zrównują z ziemią


Naprawdę?? Nie poczekają do wiosny?? Jeśli tak, to próbuj jeszcze... może uda Ci się pojechać .......okazja jedyna w swoim rodzaju... ale to przecież wiesz
____________________
U BusyBee w ogródku...
jazzy 12:57, 18 paź 2014


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
malkul napisał(a)
nic nie chcę ino se luknąć przylazłam na tę pikną dziołche z avatara. jak będziesz miaął taki ładny ogród jak avatar to będę przyłazić tyż

Obiecuje postarać się co do ogrodu
Avatar to znów niedługo zmienie
Buzka Gocha i tez Cie kocham :-*
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
jazzy 13:02, 18 paź 2014


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
BusyBee napisał(a)


Naprawdę?? Nie poczekają do wiosny?? Jeśli tak, to próbuj jeszcze... może uda Ci się pojechać .......okazja jedyna w swoim rodzaju... ale to przecież wiesz

Mus jechać, mus zdążyć, mus przywieźć
Wymyslilam że zrobię obok tych które już rosna, drugi ekran z cisów, tym razem niższy, żeby nadać tej ścianie nieco dynamiki
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
jalos 18:10, 18 paź 2014


Dołączył: 17 sie 2014
Posty: 764
jazzy, to też budujące, że mój przypadek sprawia, że inni spojrzą na swoje otoczenie w inny sposób i dostrzegą pozytywy płynące z posiadania jednego sąsiada a nie kilku(nastu)

Mówisz, że nie warto czytać od początku?
Może jednak?
Miałam nadzieję, że coś zgapię od Ciebie
____________________
Aga Twardy orzech do zgryzienia - ogrodowe rozterki i marzenia
eda 19:16, 18 paź 2014


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13690
Halu halu co tu takie smutasy cisowe jakieś coś tam zmieniają czy cuś ?
trza zbojkotować albo niech ogłoszą i rozdają a nie marnują naturę łobuzy he buziakuje hej
____________________
Ranczo Edy *** Wizytówka
Ewkakonewka 22:29, 18 paź 2014


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 5868
Ekran cisowy i dynamika Jazzy, ale jak to, toż to najbardziej statyczne zielone jakie się sadzi hm
Ale pomijając to, dwa ekrany gdzieś Danusia robiła i to fajne bardzo jest , albo jakieś zdjęcia pokazywała, no zupełnie nie pamiętam w tej chwili gdzie to...
____________________
Ewa Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to!
Toszka 22:49, 18 paź 2014


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
W którymś ogrodzie z jej realizacji, tam gdzie były same cisy i bukszpany...ale wątku (nazwy) nie pamiętam
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
jalos 09:17, 19 paź 2014


Dołączył: 17 sie 2014
Posty: 764
jazzy napisał(a)

Hej Aga Miło, że wpadlas Nie wiem czy warto tracić czas na czytanie mojego wątku od początku, bo tam w sumie nuda panie


A jednak zaryzykowałam i cofnęłam się do 90 strony i trafiłam na cisowe cuda. No i od razu pomyślałam sobie, że dobrze trafiłam i podoba mi się tutaj.

ja wczoraj miałam plan sadzić cisy, ale przez małe rodzinne zawirowania nie udało mi się ich kupić.

O cisowym źródełku myślę od dawna, ale mam problem transportowy.
Może mi coś podpowiecie - czy jest sens jechać po cisy samochodem osobowym typu kombi? Ile sztuk byłabym w stanie wcisnąć do środka? Jazzy poradzisz?
Niestety nie mam haka i nie mogę kombinować nic z przyczepką.



____________________
Aga Twardy orzech do zgryzienia - ogrodowe rozterki i marzenia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies