Oj Ewus, bo ja tak dumam o ogrodzie ile wlezie Nie chodzi o to, że cis statyczny jest, ale o to, żeby efekt formowania cisów, a raczej ekranów nadal ogrodowi troszku dynamiki Ale nie ma co gdybac dopóki cisów nie przywioze
Buziak niedzielny-leniwy
Ja za pierwszym razem byłam kombiakiem. Bralismy okazy 1,5m, a z bryła korzeniową miały te 1,8m. Weszło nam 10 sztuk. Oczywiście w planie było przynajmniej 20, ale mój eM uparl się żeby nie brać przyczepy, bo na luzach wszystkie zmiescimy Tak to jest słuchać faceta
Plantacja ma funkcjonować do końca października. Malo juz czasu zostało, zwłaszcza że pogoda coraz bardziej kapryśna, a jak pada lub jest błoto, to ta pani, która się tym zajmuje, nie pojawia się na cisowym polu, niestety
Może da się umówić że wykopiecie pod jej nieobecność a jadąc z cisami podrzucicie kasę , nie wiem jaka odległość etc ale ewidentnie kobicie się nie chce tam jeździć, lub nie może - tak to wygląda.
Hehe wiem wiem o co chodzi Gdybaj właśnie jak najwięcej to jest ten moment Potem będziesz/będziemy wzdychać jak pięknie jest Cisów jeszcze nasadzisz spokojna głowa..... bo niby co Cię powstrzyma hihihihih buziol