Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

Pokaż wątki Pokaż posty

Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

Juzia 10:05, 17 maj 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38804
I poprawiłam sobie humor w tę dzeszczową zimną niedzielę

____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
Ewkakonewka 10:12, 17 maj 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 5868
U mnie też deszczowo i paskudnie.
Pozdrawiam
____________________
Ewa Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to!
babka 10:13, 17 maj 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Juzia napisał(a)
I poprawiłam sobie humor w tę dzeszczową zimną niedzielę




Miłej niedzieli pomimo deszczu
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
babka 10:16, 17 maj 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Ewkakonewka napisał(a)
U mnie też deszczowo i paskudnie.
Pozdrawiam


U mnie lało nad ranem teraz wietrznie i zimno a ja dalej czekam na transport z glebą. Panu koparka pytła i nie wiadomo kiedy dojedzie.
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Magda70 12:05, 17 maj 2015


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
babka napisał(a)
Madziu, już przesyłka doszła ?? Jestem w szoku! Dobrze wiedzieć że nasz PP tak prężnie działa Mam nadzieję, że zawartość jakoś przeżyła podróż ?
Jeśli nie to pamiętaj, moja propozycja aktualna, werbrnami mogę się rzucać



Kochana...wszystko ładnie przeżylo. Rośnie już na rabacie i jeszcze połowa mi zostala chyba mamie podaruję

Buziaczki...ja postaram się we wtorek zapakować i w środę wyslać. Do piatku powinny rozplenice dotrzeć

buziak i jeszcze raz dziękuję
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
Magda70 12:12, 17 maj 2015


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
U mnie piękne sloneczko... zero deszczu ale piździ..., ze łeb zaraz urwie...
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
babka 12:19, 17 maj 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
To się cieszę, że dotarły bez uszkodzeń bo strasznie się bałam. Wiadomo, tym bardziej one w takim ścisku były Niech rosną zdrowo
I jakie rozplenice Magda? Rozplenica jedna, sztuk raz wystarczy !
Buziak niedzielny
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
Luki 12:49, 17 maj 2015


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Jak patrzę na rozwożenie ziemi to nie za bardzo się uśmiecham Czeka mnie na dniach rozwiezienie 20 ton ziemi.
Jeszcze troszkę pracy i będzie zielony dywanik
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
babka 14:45, 17 maj 2015


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Łuki 20 ton ?! Sobie nie wyobrażan i odrazu współczuję szczerze. Przed chwilą pan dowiózł resztę ziemi więc jeszcze szybka kawka i do dzieła Niw mogę się doczwkać tej zieleni, chyba zacznę pędzić trawę w piwnucy
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
jazzy 16:36, 17 maj 2015


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
My też się pałujemy z 25 tonami W kupie raźniej

____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies