Dzięki kochana kobietom No nic, będę szukać dalej

Teraz to i ja będę uwagę zwracać średnio przynajmniej 2 razy w tygodniu mnie gdzieś do ogrodniczego poniesie, to może gdzieś będą

jacie jakie emocje i jak gwarno no to ja rozumiem buziaki

Przyleciałaś na jarmark przed snem? hihiihhi

To może i ja zakupie taką knige, bo przecież widły to nie wszystko
A możesz zdradzić czy tam aby co jest o ogrodach minimalistycznych? I jakieś foto poglądowe zapodać?

Zaintrygował mnie ten kokornak. Nie znałam wcześniej tej rośliny.
I co już wiadomo , czy on ekspanywny ?

Donia72 napisał(a)

Ja na prasowanie muszę mieć dzień, ale na ten dzień czekam już miesiąc

Qrcze, jak bym siebie widziała

eda napisał(a)

jacie jakie emocje i jak gwarno no to ja rozumiem buziaki

Wpadłam do Ciebie na śniadanie dzisiaj, cud, miód, malina

jazzy napisał(a)

To może i ja zakupie taką knige, bo przecież widły to nie wszystko
A możesz zdradzić czy tam aby co jest o ogrodach minimalistycznych? I jakieś foto poglądowe zapodać?

A tam nie wszystko, widły ważny przyrząd można kogoś pogonić np. jak już Ci się znudzi widłowanie

Zdjęcia to nie wiem czy można? Niech się ktoś wypowie?

Ale co ja mam Ci zdradzić po samym kartowaniu, jak ja może 20 procent obejrzałam na szybko? To lektura normalnie na długie wieczory przy kominku się zapowiada Jak tak dalej będzie zimno to dzisiaj odpalę

Jedyne mi w głowie zostało najbardziej minimalistycznego co do tej pory moje oko widziało w ogrodzie - to ogród przedzielony na pół. Jedno pół trawa sama, drugie pół żwirek sam. I tyle. Więcej nic. Po więcej trzeba iść na drugą stronę ogrodu i tam 3 drzewa, ładne, ale nie pytaj jakie
..... to w dużym uproszczeniu bo tam ważna architektura bardzo jest.
Ale o architekturze to nie ze mną bo ja bym w skansenie mogła mieszkać jakby się dało
Bo ja ani nie modern, ani nie minimum
Ale jak chciałaś minimalistycznie to trawa i żwirek

Tylko jak do mnie wrócisz to widły w domu zostaw pleaseeeeeeee

Selly napisał(a)

Zaintrygował mnie ten kokornak. Nie znałam wcześniej tej rośliny.
I co już wiadomo , czy on ekspanywny ?

Nic nie wiadomo jeszcze, jak PaniPrzyroda znajdzie czas to powie albo ją odwiedzimy sami, i tak ją odwiedzimy