Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mazury moja miłość - zakładamy ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Mazury moja miłość - zakładamy ogród

Warmia 09:04, 08 kwi 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
takie małe słoneczko
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
Agatek 09:26, 08 kwi 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
Warmia napisał(a)
takie małe słoneczko

Jedno a cieszy
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Mysza 09:36, 08 kwi 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 5807
I jaki kolorek
Ładniutki
____________________
Gosia
MirellaB 10:16, 08 kwi 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Witam się na początku
Pisałaś u Karola na wątku o trawie, grabieniu, wertykulacji po dwóch latach.
Wertykulacja zależy jaką masz trawę, jeżeli z siewu to faktycznie odczekać z dobre dwa lata, jeżeli z rolki to w kolejnym roku po rozłożeniu możesz już wertykulować - ja tak mam i właśnie się przygotowuję do wertykulacji
Krokusik prześliczny
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
Warmia 11:59, 08 kwi 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
MirellaB napisał(a)
Witam się na początku
Pisałaś u Karola na wątku o trawie, grabieniu, wertykulacji po dwóch latach.
Wertykulacja zależy jaką masz trawę, jeżeli z siewu to faktycznie odczekać z dobre dwa lata, jeżeli z rolki to w kolejnym roku po rozłożeniu możesz już wertykulować - ja tak mam i właśnie się przygotowuję do wertykulacji
Krokusik prześliczny


My najpierw musimy trawę skosić, bo urosła jak głupia, a potem wertykulacja
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
Agatek 12:12, 08 kwi 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
Mysza napisał(a)
I jaki kolorek
Ładniutki


były jeszcze białe i fioletowe, ale już przekwitły
cz po przekwitnieniu należy te cebulki wykopać?
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Agatek 12:15, 08 kwi 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
MirellaB napisał(a)
Witam się na początku
Pisałaś u Karola na wątku o trawie, grabieniu, wertykulacji po dwóch latach.
Wertykulacja zależy jaką masz trawę, jeżeli z siewu to faktycznie odczekać z dobre dwa lata, jeżeli z rolki to w kolejnym roku po rozłożeniu możesz już wertykulować - ja tak mam i właśnie się przygotowuję do wertykulacji
Krokusik prześliczny


Moja trawka siana ręcznie w ubiegłym roku, i to bardzo późno
Do tego jak teraz chodziłam to ją nieźle kret przeorał i mój M w deszcz wjechał na działkę i się zakopał, więc ten kawałek wymaga dosiania buu

i ja tak jak Warmia muszę trawę skosić bo dość duża wyrosła przez tą zimę
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
kachat 12:33, 08 kwi 2015


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Mysza napisał(a)
A mogłybyście polecic właśnie jakieś odporne, nie za duże i z białymi lub rózowymi kwiatkami

Odporne na mrozy (i nie tylko - u mnie w ogóle na nic nie chorują) są fińskie odmiany, rosną różnie: Helsinki jest jasno różowy i rośnie dość duży, tak samo biały Mikkeli (na pierwszej stronie mojego wątku możesz je zobaczyć - miały wtedy jakieś 8 lat). Polecałabym ci Haagę, rośnie do ok. 1,2m po 10-ciu latach, bardzo ładnie kwitnie na różowo Są też nowe polskie mieszańce - Królewskie Rododendrony odporne ponoć do -30 stopni, mają bardzo różne kolory i wielkości.

Z innych to podobno dobry i odporny jest Roseum Elegans. Ale po więcej dokładniejszych informacji to chyba trzeba do Bogdzi się udać, ma u siebie rododendronowy raj i pewnie może polecić jakieś najlepsze odmiany
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
kachat 12:36, 08 kwi 2015


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Agatku, to żółte cudo to krokus..? Bardzo ładny ma kolorek Jeśli to krokus, to nie wykopuj, za rok będzie go więcej
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
Agatek 12:59, 08 kwi 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
kachat napisał(a)
Agatku, to żółte cudo to krokus..? Bardzo ładny ma kolorek Jeśli to krokus, to nie wykopuj, za rok będzie go więcej

Tak krokusik
wyszło kilka ale ten taki ładny w rozkwicie
ciekawe czy załapię się na narcyzy czy już niestety przekwitły mi
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies