Zdrowych, pogodnych Świąt Wielkanocnych , pełnych wiary, nadziei i miłości

kachat napisał(a)

Agatku, twój różanecznik rzeczywiście kiepsko wygląda Wygląda mi to przede wszystkim na niedobór azotu... Do tego chloroza, niedobór najpewniej żelaza. Te czerwone zabarwienia liści to on ma od mrozu..? W jakiej ziemi go sadziłaś? W kwaśnym torfie..??

Może on przymarzł
przyznam bez bicia, że dałam pod niego zwykłej ziemi bo miał tam być na chwilę, wsadziłam go na jesieni dwa lata temu a na wiosnę miałam przesadzać i tak siedzi do dzisiaj, chyba go przesadzę niedługo, dam odżywkę i dobrej ziemi znaczy torfu.

Wesołego Alleluja

dubel

Daj rodkowi koniecznie dobrej ziemi (kwaśny torf) bo tak jak jest teraz wsadzony to długo nie pociągnie... Jak przesadzisz prawidłowo (uważaj, aby nie był za głęboko posadzony, korzenie mają być praktycznie na wierzchu) to powinien szybko odżyć i wyładnieć

Gdy nadejdzie Wielkanocny poranek
Niech spełnią się życzenia tęczowych pisanek...
Mazurków kajmakowych, bazi srebrzystych,
Bogatego zająca i kurczaczków puszystych.
Świątecznego nastroju, biesiady obfitej,
Lukrowego baranka, a w dyngusa - głowy wodą zmytej!

Rododendron wyraźnie niedożywiony . Tak jak piszą dziwewczyny przesadz do ziemii z kwaśnym torfem , pół na pół . Trzeba z 60-80l kwaśnego torfu , głębokosc tak jak już ktos wyzej pisał i podlewaj. Są wczesne rh którym liscie czerwienieją na zimę a latem zielenieja ale ten mi na taki gatunek nie wyglada. Znasz jego nazwę??

Bogdziu bardzo dziękuję, że wpadłaś
potwierdziłaś i doradziłaś w sprawie mojego rododendrona
nazwy nie pamiętam, ale może jak na weekend pojadę na działkę to sprawdzę, chyba "metek" nie odrywałam

A jaki kolor kwiatków ma ten Rh??
Ja tak planowałam kilka rh lub jakieś azalie z boku domu, bo tam więcej cienia.
Pan od projektu mi je odradza, że niby chorują.Sama nie wiem.Bardzo mi się podobają.
Słoneczko już do mnie dotarło