Madzenka napisał(a)

Tak mnie zastanawia czy w tle to mel-kulka rośnie? Czy to jednak nie ta?

Marzena pisalś kiedyś, daawno temu, ze pryskasz randapem i czyscisz kostke karcherem.powiedz mi taki zabieg wystarczy na pozbycie się chwastów czy recznie też wyrywasz?
ja mam jeszcze tego nie sortu w fugach tyle że mi sie do domu nosi i wkurza :/
jak to jest takie czyszczenie wymyje nadmiar?zostaje tylko taka warstwa która utrzymuje kostki?

Marzenko, czym masz wypełnione gabiony?

Poli ja mam tez komputer w naprawie, mogę sprawdzić w next week. Ja zasze tne pod koniec lutego a tym roku z braku czasu cięłam pózno, czyli chyba w II połowie marca i wszytskie już kwitna.

Łuki będę czekać z niecierpliwiścia na foty. A co do wyjazdów to gdy byłam w Twoim wieku to dla mnie szczytem osiągnięć było pole namiotowe w Ustce.za geanicę wyjechałam na wczasy w 30 roku życia Gdybys nie inwestował w pgród uzbierałbys na wyjazd

Magda baj - tez tak wyglada moja magńolia po przymrozkach wiosnach i ulewnych deszczach. Nic z tym nie robie, nic jej nie bedzie. Hortensji nalałabym duzo dy w korzeni (konewka dwa razy w tygodniu) a jak to nie pomoze i te brązowe brzegi będa sie powiększać opryskaj środkiem przeciwgrzybiczym

Mirelko widziłam piankę. rosarium, było dla mnie za czerowne. O bożkach kiedys przeczytałam na blogu lawendowym i łatwo był to zapamiętać

Kowal - miło Cie powitać Rabata z brzozami nie liczać miejsca,Martę zajmuja gabiony ma 3 m

O to ja w tym roku powinnam wyjechac...,

Sebek napisał(a)

Tak mnie zastanawia czy w tle to mel-kulka rośnie? Czy to jednak nie ta?

Sebek Ty masz chłopie oko! Wiesz ze mam klęske urodzaju? Musiałam na tydzien wstrzymać reklame bo nam zabrakło produktu to zapewne szczęscie przyniosły kulki

anna_t napisał(a)

Marzena pisalś kiedyś, daawno temu, ze pryskasz randapem i czyscisz kostke karcherem.powiedz mi taki zabieg wystarczy na pozbycie się chwastów czy recznie też wyrywasz?
ja mam jeszcze tego nie sortu w fugach tyle że mi sie do domu nosi i wkurza :/
jak to jest takie czyszczenie wymyje nadmiar?zostaje tylko taka warstwa która utrzymuje kostki?

Już nie pryskaj kostki roundapem, w tm roku octem lub wypalam ogniem. Nie czyszczę karcherem bo mi wymywa piach spomiędzy kostki i sie rusza. Ja mam ciągły foch na kostke, mam ochote ją zabetonować! Jesli ktos ma sposob na chwaty w kostce to plizz. Mech szybko i łatwo reaguje na ocet lub ogoeń ale trawa.....

Wendy79 napisał(a)

Marzenko, czym masz wypełnione gabiony?

Wendy w całości granitem, w środku tłuczniem granitowym a brzegi duzymi ładniejszymi kawałkami

nawigatorka napisał(a)

O to ja w tym roku powinnam wyjechac...,

Nom my przechulaliśmy na wakacjach pergolę dlatego na rarzie nie dzownię do Pana bo musze budzet przez kilka miesiecy odbudowywać

Madzenka napisał(a)

Już nie pryskaj kostki roundapem, w tm roku octem lub wypalam ogniem. Nie czyszczę karcherem bo mi wymywa piach spomiędzy kostki i sie rusza. Ja mam ciągły foch na kostke, mam ochote ją zabetonować! Jesli ktos ma sposob na chwaty w kostce to plizz. Mech szybko i łatwo reaguje na ocet lub ogoeń ale trawa.....

no to lipa..w takim razie lecę recznie z tematem