Kurcze, ale fajny karmnik. Pewno Kuba ma frajdę obserwując ptasią stołówkę

Ania oboje mamy frajdę z obserwowania

Mirellka wianki zacne!!
A karmnik to gdzie umocowaliście?

Kasia karmnik wisi na płocie

Mirellko u mnie karmnik stoi na parapecie przy tarasie, tylko karmę muszę wysypać. W czasie remontu nie chciałam ptasiąt stresować. Musze dziś sypnąć, jak mi odblokują wejście do piwnicy, bo tam stoi karma. JAk pogoda u Was. U nas w nocy sypało, rano było cudownie zimowo, teraz na to wszystko pada deszcz...grrr..

Karolka ja mam karmnik powieszony na płocie i fajny widok na niego z okna kuchennego i wykuszu
Głodomorki te ptaszki. Każdego dnia świeża porcja ziarna i z worka kilogramowego sporo ubywa.
U mnie brzydko. Trochę spadło śniegu, na to deszcz i teraz lodowisko, szaro, buro i pochmurno.

MirellaB napisał(a)

Karolka ja mam karmnik powieszony na płocie i fajny widok na niego z okna kuchennego i wykuszu
Głodomorki te ptaszki. Każdego dnia świeża porcja ziarna i z worka kilogramowego sporo ubywa.
U mnie brzydko. Trochę spadło śniegu, na to deszcz i teraz lodowisko, szaro, buro i pochmurno.

Czyli aurę mamy taką samą. Rano było cudownie zimowo. Musze pomyśleć gdzie postawić karmnik, żeby ptaki się nie bały. Choć zawsze stał na górze w pokoju na parapecie, a i tak ptaki przylatywały. Też uwielbiamy obserwować ptaszki. Zawsze M wieszał jeszcze kulki na jodle dla sikorek. I wróble je wyjadały Lubię nawet obserwować naszego świnka jak je a on je prawie bez przerwy to urocze stworzonko.

Karolka ja na parapet nie chciałam stawiać w obawie przed zanieczyszczeniem parapetu i elewacji. Mam powieszony na płocie w pobliżu dużej tujki gdzie ptaszki przesiadują
Macie świnkę morską?

No mamy, Pusia Tzn. moja starsza córka ma ja go tylko odżywiam ( a właściwie doglądam czy jest odżywiany i w razie braków uzupełniam) i miętolę od czasu do czasu

U nas ptaszki nie paskudziły na parapecie. Ale myślę, że dalej od okna byłoby im bardziej komfortowo.

Kolejny talent wiankowy na O
Pozdrawiam