Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Bałaganu ogrodowego Karoliny ciąg dalszy czyli o moim gumowym ogródku:)

Pokaż wątki Pokaż posty

Bałaganu ogrodowego Karoliny ciąg dalszy czyli o moim gumowym ogródku:)

renatamama3 09:29, 06 mar 2015


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
U nas jak coś zgłaszaliśmy wychowawcy ,z mc nie było odpowiedzi ,to trójką klasową szliśmy do dyrekcji ,i co się okazywało ,że niby nic takiego do niego nie dotarło ,więc od tego czasu większość ważniejszych ,rzeczy trafia do niego na piśmie .
____________________
Ogród przy lesie - początek 2012/2013
popcorn 09:31, 06 mar 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
hmm... no masakra.
____________________
Mój nowy ogródek
TeresaSz 09:31, 06 mar 2015


Dołączył: 06 sty 2013
Posty: 356
Bogdzia napisał(a)
Karola nie chcę zabierac głosu w tej dyskusji ale napiszę jedno ze to wszystko jak jest w szkołach to nie wymysł szkół tylko rzadu, sejmu. To oni ustalają kiedy wolne i ile . Z tego co od lat robi ministerstwo dla wielu osób jest jasne że nikomu nie zależy na wysokim poziomie nauki i dlatego własnie jest tyle wolnego. Wielu nauczycielom tez się to nie podoba bo wiadomo ze kto lubi ten zawód to ma problem z zeralizowaniem programu.Tu trzeba pisac do ministerstwa a walki w szkole nie wygrasz bo tam robia tak jak musza.Rekolekcje to nie wymysł szkół i jeszcze wiele innych fajnych pomysłów. Moje dzieci sa starsze od Ciebie ale też sama pilnowałam ich nauki . Uczyły się świetnie ale dodatkowe jezyki , zadania z matmy i fizyki były na porzadku dziennym. w szkole są różne dzieci i nawet nauczyciel któremu bardzo zależy na wynikach nie jest w stanie pracowac na wielu poziomach umysłowych uczniów.O wykształcenie dzieci muszą tak naprawde zadbac rodzice.


W zupełności się zgadzam, sama pracuję w szkole i nawet na wniosek wszystkich nauczycieli, aby rekolekcje zostały skrócone np. do jednego dnia, dyrekcja nie wyraziła na to zgody, twierdząc, że takie są ustalenia odgórne. Tak więc często szkoła nic nie może zdziałać, ze wzgl. na decyzje wyższej instancji.
____________________
Ogród ze skarpą
renatamama3 09:37, 06 mar 2015


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
A mój syn ,w trzeci dzień rekolekcji ma test po szóstej klasie .
____________________
Ogród przy lesie - początek 2012/2013
popcorn 09:39, 06 mar 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
No nic, wytrzymamy... chyba?
____________________
Mój nowy ogródek
Mala_Mi 09:47, 06 mar 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Topinambur mogłam Ci dać za darmo ile chcesz.
Posadziłam w zeszłym roku 4 szt. i już mi zarosły pół warzywniaka.. wykopałam koszyk... i próbowałam jeść, ale są niedobre, ohydne i obieranie tego masakra.
Jeżeli chcesz coś bardzo wysokiego i co szybko się rozłazi to jest to idealne.. wysokie na kilka metrów.. żółte kwiatuszki jak w słoneczniczku.. i to wszytko się pokłada i robi taki poplątany busz.... Dokup jeszcze maczetę Przyda się do wycinania.. albo piłą motorowa... badyle są grubaśne .. moje największe nożyce ledwo dały radę.. a sąsiad jak dostał te badyle to chyba pół zimy tym dom ogrzewa. Nie miałam pomysłu co z tym zrobić, wiec do palenia w piecu po wysuszeniu się nadaje. Wywieźć na kompostownie to musiałabym ciężarówkę brać z tych 4 bulwek.




____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
popcorn 09:49, 06 mar 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
hahaha
no to dalam czadu
załamka
____________________
Mój nowy ogródek
Magda70 09:56, 06 mar 2015


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
popcorn napisał(a)

To co robi rząd, to ja nie komentuję, trzeba działać od dołu, bo posłanką nie zostanę. Głosuję też raczej przeciwko komuś, albo na mniejsze zło



A dlaczego nie zostaniesz? Takich jak Ty nam potrzeba
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
jankosia 09:56, 06 mar 2015


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Ania, ty masz taką ziemię że u ciebie ze wszystkiego można busz zrobić U mnie też rośnie ten "słoneczniczek" ale jakoś wyjątkowo się nie rozłazi. U mnie piaski, to gdzie miałby chcieć pójść? U mnie tak to dwóch metrów najwyżej ale widzę u mnie na wsi że niektórzy chyba go obornikiem karmią bo potrafi 4 metrów strzelić - tak około bo do dachu sięga. W tym roku i ja go spróbuję zjeść bo ponoć ma właśnie fajny lekko orzechowy smak i nawet po ugotowaniu jest kruchy... Choć twoje doświadczenia nie zachęcają do włożenia tego do ust
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
popcorn 10:02, 06 mar 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Magda, z powrotem do Wawy sie nie zamierzam przeprowadzać, chyba ze wygram w totka (nie gram, dla jasności) i byłoby mnie stać na działkę w Konstancinie i helikopter hehe żeby korki omijać


hehe, no Ani opis raczej nie zachęca Ale już kupiłam, odmianę białą i czerwoną po 1 kg, będzie ze 30 sztuk bulw pewnie zatopinamboruję nieużytek Teściowej zawiozę, lubią zdrowe wynalazki hehe

pozdrawiam!
____________________
Mój nowy ogródek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies