Dla wszystkich wzdychajacych-jakby co to nie u mnie rabaty faktycznie kwieciste i kolorowe. Cieszyłam się bo pewne byliny widzialam pierwszy raz na żywo.ale wiele z nich jak np jeżówki powyginane,wiązane,trochę niepożądne.ale mnie powaliły zawilce mimo że różowe-kwiat na kwiecie i mnostwo pakow. Aż pobieglam z latarką swoje zobaczyć
No normalnie chyba za coś nagrodę dostalam tylko nie wiem za co jeszcze, ze moglam te zdjecia zobaczyć. Ale fenomenalnie perowskia roze i lawenda wyglądają
wow, piękne fotki roślin, łan jeżówek kapitalny, na zdjęciu nie widać, że nieporządny.
Też mi się te zawilce spodobały.
A dziś właśnie szukałam Whirlwind, bo się ochłodziło i można się pokusić o wysyłkę.
Takie pospolite białe, mam sobie od mamy przywieźć.
Ogród po kilku dniach wygląda zupełnie inaczej-przynajmniej w moich oczach. Niewiarygodne jak rośliny szybko rosną. Padało sporo bo kilka roślin powykladalo się po deszczu.mam nadzieje ze słońce je pdzwignie. Jutro do ogrodu
Czy o koloniach jeszcze mozna? Ja jezdzilam , czesto od najmłodszych lat, bo to była jedyna okazja na wyjazd , nigdy na wczasach z rodzicami nie byłam... Wiecie co najbardziej lubilam? Zakochiwać sie, niesty bez wzajemniści, oj jaka ja zawsze zakochana z kolonii i obozów wracałam