Nie martw się mogę Ci dać, mnie się udało.
Ja swoje moczę w ukorzeniaczu i wsadzam do ziemi pod krzaczek z którego była sadzonka. Jeśli chcesz napisz pv z adresem
Doły mają wypasione w obornik i kompost, a poza tym one wszystkie są z grupy viticella więc są łatwe w uprawie. Tych wielkokwiatowych nawet nie pokazuję takie marne .
Cieszę się bardzo że ponownie miałam okazję się z tobą spotkać. Dziękuję za wypasione skrętniki, większość znalazła już swoje miejsce ale chyba trzeba będzie poszerzać parapety . Hortensja jeszcze czeka.
Mirko spróbuje u siebie ponownie z Hortensja. Moja rośnie w donicy więc musiałabym gałązkę też do tej donicy włożyć - w sumie może tak zrobię- może poczuje się bezpieczniej przy matce?
Dziękuję za miłe spotkanie. Jesteś doświadczoną ogrodniczką i dziękuję za cenne rady. Hortensje posadziłam w nowym miejscu na jeszcze nie utworzonej rabacie. Mają cień, więc powinno im być tam dobrze.