Dziś raczej nie ma szans na deszcz, chociaż niektóre strony podawały prognozy na deszczowe popołudnie i noc. Za to duża burza idzie w kierunku Gdańska.

Tulucy, jeśli szukasz przebarwiających liście traw, pomyśl o którejś z palczatek. Mają bardzo ciekawe wybarwienia liści i kwiatostanów.
Andropogon gerardii 'Blackhawks' jest bordowa, 'Indian Warior' - czerwona wpadający brąz, 'Red October' - ogniście czerwona, a Schizachyrium scoparium 'Ultraviolet' ma liście zielono-fioletowe. Schizachyrium scoparium 'Prairie Blues' jest dosłownie niebieska. Jest jeszcze piękna olbrzymia ponad 150 cm wysokości Andropogon hallii 'Purple Konza' w kolorze bordowym.
Poza tym zaletą palczatek jest, że stoją sztywno.

Aż sobie skopiowałam palczatki. Zakup tej jednej w ZP zachęcił mnie do większej ilości.

A te trawki.pl to nie o nich dziewczyny pisały że malutkie sadzonki i pomylone? Poprawcie mnie proszę.

Proso się kładzie i wygląda wtedy paskudnie, a palczatki są sztywne jak trzcinniki.

Popadało!

Pół nocy lekki deszczyk szumiał, w beczce na dnie widać, że przybyło


Spieszę donieść - proso po deszczu leży, wyschnie to wstanie. Ale chyba tak było - to najwyższe musiałam podwiązywać

Palczatki stoją nawet po deszczu?