w istocie przylaszczki cudne nie wiem która piękniejsza muszę sobie w końcu kupić bo póki co wiosenną żądzę niebieskiego zaspokajają irysy retikulata a później zawilce greckie i powinny być jeszcze krokusy ale póki co jeszcze koloru nie pokazały
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Jedna gałązka uschła, potem druga, jak w końcu się za nie zabrałam i wykopałam okazało się, że część pędów tuż przy ziemi w żółto białym grzybie. Masakra. Wykopałam, kupiłam dziś Proplant. Będę w doły lać i nie wiem czy warto jeszcze resztki z powrotem sadzić. Taczkę ziemi wywaliłam, korzenie oczyściłam tyle ile dałam rady... i myślę co dalej
to tak jak i ja, mam sporo do ogarniecia, rodki w kolejnym etapie. daje im miesiac na poprawe. martwi mnie, ze zapowiadaja szybka wiosne a ja nie zdaze znowu nic zrobic. opryski promanalem znowu nie wyszly. w sobote lalo a wczoraj bylo za cieplo, bzyki wybudzone, widzialam trzmiele i pszczoly lesne. nie bede przeciez ich podtruwac. dzis po pracy bejcowalismy listwy do ktorych przymocujemy panele ogrodzenieowe.
przez tego ..... sasiada mam wiecej roboty. szczescie, ze kolega z dziewczyna w sobote przyjada on pomoze mezatemu wieszac panela a ona mi troche w ogrodzie pomoze ciac. wykopie lawendy i takie tam. albo pochodzi z wertykulatorem