nie, a była ? moja huśtawka się buja, niestety nie jest taka "ani drgnie" , jak się buja córka to ok bo mała ale syn to już "chodzi" całkiem porządnie rusza się niestety cała bryła betonu - mam grunt piach, lekka ziemia plus kamyki - chyba dlatego , nie chce mi się jej ruszać bo za moment koniec sezonu ale w przyszłym trzeba coś z tym zrobić, to się nie połamie, nie zawali ale jest wkurzające ...
Moja Droga, ty masz tak cudnie w ogrodzie, że doprawdy masz prawo nic nie robić, prócz skubania chwaścików i podziwiana z huśtawki... nawet jak się huśta
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Wpadłam z rewizytą a tu takie śliczności. Huśtawka bardzo pasuje do ogrodu. Ale wszytsko masz wypasione i trzcinniki takie piękne. A nie maja rdzy bo moje pierwszy sezon i już brązowe. A sesleria jaka ładna uratowałaś ją?