Alinko , chyba właśnie tak zostanie

Sylwia, super zakupy zrobiłaś na złomie
Ogrodnika gdzie nie posłać.. zawsze coś przytarga do ogrodu

Sylwia mam taka funkcje co mi zawadza ..jakbyś chciała to kiedyś moge ci przywieść? (kidyś przy jakieś okazji przejazdu na tamtą strone Krakowa) http://www.ogrodowisko.pl/watek/5974-ogrod-od-nasionka-z-widokiem-na-lanckorone?page=11

Jolka no ogrodnicy tak mają taki nasz urok.

Justynka chętna jestem nie znam się na nich zbytnio, ale takiej chyba nie mamU mnie drzwi nie ma jest za to brama i furtka, które są dla Was otwarte

Sylwia świetny zakup! Masz takie miejsce piękne do zagospodarowania z tak cudownym klimatem, że aż miło obejrzeć

to jak kiedys bedziemy miec plan to dam znać!

Agnieszko bardzo dziękuję, bardzo mi miło.

Justynka czekam na znać

Spadam za chwilę moi mili do ogrodu kosić dalej trawkę, deptać na rabatach domki kreta i przyciskać roślinkom korzenie, bo pewno znowu wszystko w powietrzu, zabiorę się Aniu dzisiaj za kostrzewę w łubinie, a plewiłam zaledwie 2 tyg temu- nie do wiary jak ten chwast się sieje i rośnie, no ale ciepełko miał i mokro się zrobiło to i rośnie, warzywnik też już krzyczy do mnie- wczoraj zebrałam tylko ogórki i oberwałam bób, a chwaścik został
Dzisiaj w nocy będzie trzeba je zakisić, żeby nie zaczęły gnić. Że już nie wspomnę o wschodzącym mniszku pod klonikami palmowymi - nie do pozbycia.

Matko tyle roboty mnie czeka, a jeszcze do soboty muszę opróżnić warsztat gospodarczy bo w planach wylewka- wreszcie

Piękną, stylowa podpórkę wyszukałaś Chyba też zacznę zaglądać do takich miejsc.
I widze, że znowu masz "pomysła"