Bardzo mi miło. Ja u Ciebie planuję posiedzieć dłużej, ale chyba czas będę miała dopiero w październiku, podczas dłuuugich godzin karmienia Na razie zaglądałam do Ciebie przelotem.
Z rabatką aktualne, jak najbardziej i nawet sama się ostatnio zastanawiałam nad inną roślinką na pniu. Muszę poszukać czegoś, może wymienię
Tylko mało Nie wiem, czy nie będą głupio wyglądać w tak niewielkiej ilości. Kupiłam takie, bo koniecznie chciałam ciemne tulipki, a że dużego wyboru ciemnych akurat nie było, więc skoro już ładnie zestawione, to czemu nie. Wymyśliłam sobie, że mogę je upchnąć na jedynej rabacie, którą będę miała wkrótce, czyli pod tarasem
Z kolei narcyzy myślę, żeby pod brzozy rzucić, powinny tam pasować.
Z różyczek jestem bardzo zadowolona. Znalazłam nawet trzy pączki. I ślicznie zdrowe są, co najważniejsze