Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Chaos oswajany

Pokaż wątki Pokaż posty

Chaos oswajany

amelia_b 21:58, 31 lip 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
A fe pamiętam jeszcze ten smak
____________________
Pogubiłam się po drodze
iwka 09:55, 05 sie 2015


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Jak tam żyjesz w te upały?
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Shemsi 15:04, 05 sie 2015


Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 716
Oj, ciężko. Już nawet w domu jest ciepło, choć i tak milion razy lepiej niż na dworze. Wieczorem jadę na działkę do rodziców na dwa tygodnie, to trochę odsapnę, u nich zawsze upały jakieś znośniejsze. No i odciążą mnie trochę z Karolem
Tylko internetu tam niet :/
____________________
Weronika Oswajanie chaosu
Warmia 16:10, 05 sie 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
Shemsi napisał(a)
Oj, ciężko. Już nawet w domu jest ciepło, choć i tak milion razy lepiej niż na dworze. Wieczorem jadę na działkę do rodziców na dwa tygodnie, to trochę odsapnę, u nich zawsze upały jakieś znośniejsze. No i odciążą mnie trochę z Karolem
Tylko internetu tam niet :/


Udanego wypoczynku
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
iwka 16:48, 05 sie 2015


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
miłego wypoczywania
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
rzulieta 21:48, 05 sie 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 1161
Jak ja bylam na badaniu z glukoza to młoda mi zasnęła. Mówili ze dziecko bryka po glukozie a moja zasnęła.
____________________
Ogródek Niny
iwka 12:18, 19 sie 2015


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
dwa tygodnie minęło, urlop sie skończył, wracaj
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Warmia 14:27, 19 sie 2015


Dołączył: 14 maj 2014
Posty: 8120
Właśnie myślałam, że wróciła.
____________________
Marta Jestem w polu Wizytówka- Jestem w polu
Shemsi 16:28, 19 sie 2015


Dołączył: 15 cze 2015
Posty: 716
O rety, rety, rozpakować się nie dadzą Ale fajnie i super miło, że pamiętacie o mnie! :*

Wróciłam, zrobiłam obchód po ogrodzie sprawdzić, czy przeżył upały. Wygląda na to, że wszystko ma się dobrze, nawet tujki, które sadziliśmy tuż przed upałami są zieloniutkie, a o nie trochę się martwiłam.

Czerwienią się też pierwsze pomidorki koktajlowe w przypadkowej eksperymentalnej uprawie. Pokażę później.

A ja z wyjazdu przyjechałam z nabytkami, jak widać


oraz z wielką miednicą uciętych gałązek bukszpanu do ukorzenienia dorwałam się do bukszpanu, który mogłam sobie dowolnie przyciąć, więc poszalałam. Nie wiem, czy coś mi z tego wyjdzie, ale spróbować nikt mi nie zabroni przecież

Rozpakuję się do końca, ogarnę trochę i lecę do Was nadrabiać zaległości!

... a potem muszę coś zrobić z tymi liśćmi, które lecą z drzew i tak mnie kłują w oczy na powyższym zdjęciu...
____________________
Weronika Oswajanie chaosu
amelia_b 20:50, 19 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Aleś nawlekła Cudności Jak się po urlopie trzymasz? a z tymi zaległościami to nie dasz rady
____________________
Pogubiłam się po drodze
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies