asa7
10:37, 22 cze 2015

Dołączył: 30 lip 2014
Posty: 91
Witam wszystkich.
Mamy do zagospodarowanai 19 arów działki, tzn teraz już mniej, dom juz stoi,domek gospodarczy też, kostka zrobiona. Jednak dalej pozosaje nam 12-15 ar do zagospodarowania i tu pojawia się problem, gdyż kolmpletnie się na tym nie znamy. Przeglądając to forum znalazłam wiele fantastycznych rozwiązań, jednak trudno jest mi to przeniść do naszego ogrodu, nie znając się kompletnie na roślinach.
Część już mam obsadzoną - popełniłam jednak jak widzę podstawowy błąd, gdyż częsć obsadzeń jest zrobiona róznymi gatunkami roślin, bedę się starała to zmienić. Bardzo podobają mi się róznego rodzaju trawy jednak kompletnie się na nich nie znam, jedyna która kupiłam w zeszłym roku nie przeżyła niestety zimy.
Z roślin jakie posadziliśmy do tej pory mam: kilka rózaneczników : głównie kuninham white - i te już tylko zamierzam sadzić - żadnej innej odmiany - nic się z nimi nie dzieje, mają piękne ciemnozielone liście, bez przebarwień, są bardzo gęste i zwarte - zdobią nawet jak nie kwitną. Mam tez 3 sztuki czerwone i 2 sztuki rózowo filetowe - jednak ich liście nie wygladają już tak ładnie, a były sadzone w takich samych warunkach jak K.W. Liście czerwonych mi zaczynają od spodu brązowieć ale o tym później.
Palnuję dużo nasadzeń Hortensji bukietowej na razie jestem zdecydowana na limelight- w tym momencie mam po jednej sztuce Limelight oraz anabelle oraz jedna sztuka jakiejś niebieskiej - wyglada na ogrodową jednakże własnie wypuszcza kwiaty na nowych pędach, więc sama nie wiem. Mam kilkanaście bukszpanów, kilka wysokich jodeł i świerków. W tym roku obsadzilismy Thuje szmaragdy wzdłóż 3 stron działki - mają być tłem dla roślin, na razie mają wysokosc około 60cm, zamierzam je przycinać od następnego roku, żeby maksymalnie je zagęścić - nie zależy mi by były bardzo wysokie.
Z roślin ktore lubię i o które wszyscy mnie odwiedzający pytają to hebe - przetrwały mi już dwie zimy, a wtym roku dosadzaiłam następne. Tworzą zgrabne zwarte placki - niestety urosły większe niż przypuszcałam - w ogrodniczym twierdzili ze beda mieć maksymalnie 40cm średnicy a one w tej chwil są już takie choć mają niecałe dwa lata. Zakochałam się też w zółtej róży Rosa Anisade. W tej chwili mam dwie szczepione na pniu, jedna z nich ma około 1m średnicy, choć na wiosnę była przycięta do srednicy 30cm. Reszta to pojedyńcze sztuki roślin - z tym jak już wspomniałam zamierzam skończyć.
Mamy do zagospodarowanai 19 arów działki, tzn teraz już mniej, dom juz stoi,domek gospodarczy też, kostka zrobiona. Jednak dalej pozosaje nam 12-15 ar do zagospodarowania i tu pojawia się problem, gdyż kolmpletnie się na tym nie znamy. Przeglądając to forum znalazłam wiele fantastycznych rozwiązań, jednak trudno jest mi to przeniść do naszego ogrodu, nie znając się kompletnie na roślinach.
Część już mam obsadzoną - popełniłam jednak jak widzę podstawowy błąd, gdyż częsć obsadzeń jest zrobiona róznymi gatunkami roślin, bedę się starała to zmienić. Bardzo podobają mi się róznego rodzaju trawy jednak kompletnie się na nich nie znam, jedyna która kupiłam w zeszłym roku nie przeżyła niestety zimy.
Z roślin jakie posadziliśmy do tej pory mam: kilka rózaneczników : głównie kuninham white - i te już tylko zamierzam sadzić - żadnej innej odmiany - nic się z nimi nie dzieje, mają piękne ciemnozielone liście, bez przebarwień, są bardzo gęste i zwarte - zdobią nawet jak nie kwitną. Mam tez 3 sztuki czerwone i 2 sztuki rózowo filetowe - jednak ich liście nie wygladają już tak ładnie, a były sadzone w takich samych warunkach jak K.W. Liście czerwonych mi zaczynają od spodu brązowieć ale o tym później.
Palnuję dużo nasadzeń Hortensji bukietowej na razie jestem zdecydowana na limelight- w tym momencie mam po jednej sztuce Limelight oraz anabelle oraz jedna sztuka jakiejś niebieskiej - wyglada na ogrodową jednakże własnie wypuszcza kwiaty na nowych pędach, więc sama nie wiem. Mam kilkanaście bukszpanów, kilka wysokich jodeł i świerków. W tym roku obsadzilismy Thuje szmaragdy wzdłóż 3 stron działki - mają być tłem dla roślin, na razie mają wysokosc około 60cm, zamierzam je przycinać od następnego roku, żeby maksymalnie je zagęścić - nie zależy mi by były bardzo wysokie.
Z roślin ktore lubię i o które wszyscy mnie odwiedzający pytają to hebe - przetrwały mi już dwie zimy, a wtym roku dosadzaiłam następne. Tworzą zgrabne zwarte placki - niestety urosły większe niż przypuszcałam - w ogrodniczym twierdzili ze beda mieć maksymalnie 40cm średnicy a one w tej chwil są już takie choć mają niecałe dwa lata. Zakochałam się też w zółtej róży Rosa Anisade. W tej chwili mam dwie szczepione na pniu, jedna z nich ma około 1m średnicy, choć na wiosnę była przycięta do srednicy 30cm. Reszta to pojedyńcze sztuki roślin - z tym jak już wspomniałam zamierzam skończyć.
____________________
Ogród na skraju miasta.
Ogród na skraju miasta.