Aniu wiele osob z kozami myli. To zadna gafa, nie da sie znac wszystkich ras a nasza jest w Polsce rzadko spotykana.

Z narzedziem Tortur musze sie przespacerowac po trawniku, ciezkie nie jest wiec jakos pojdzie.
Wczoraj dokarmilam hortki ciekawa jestem czy zakwitna. mam takie ogrodowe, ktore nie kwitna od lat. Moze w tym roku sie uda.

Dzis jedziemy na Regensburga na kontrole oczu Emusia.

Niemożliwe???U Ciebie później????

Rowerowy spacer po takiej okolicy sama przyjemność
Podobnie jak Sebek należę do światłolubnych, nawet czasami w nocy podnoszę rolety przy pełni aby blask księżyca wpadał do domu

Jak ten dom zobaczyłam na Twoim zdjęciu to pierwszą moją myślą było, że mało okien do mycia, mimo, że dom wielki Ale też wolę duże okna.

Twoja forsycja w podobnym stanie jak te tu u mnie, w Zabrzu, zaczynają dopiero

Ciekawe jak tam moje żonkile i magnolki, i szafirki Jak tak patrzę, że Twoje już, to też bym chciała

Pogoda nam się skiepściła dzisiaj, ale na weekend ma być letnia I takiej letniej Ci życzę

Niby popspuła się pogoda, ale tak mi rano powietrze pachniało...mroskim
mnie potrzeba pogody, dach robią, wczoraj przestój był.

Basilikum napisał(a)

Edys

a w ogrodzie
Bratki


narcyzy te wieksze juz otwieraja paki


Ranniki rozsiewaja nasionka


a magnolka otworzyla luske, teraz czekamy na biale

Prawdziwie wiosennie te bratki cudne
Dziś ranniki oglądałam, spora kępa, teraz uważać na nasionka trzeba, może kapturki założę

Moje Irenko sie juz rozsialy
na nic czasu nie mam. Wlasnie wrocilismy z Regensburga. Za miesiac do Norymbergii musimy jechac, cos tam w oczach Emusia poprawic.
Pogoda niech ladna bedzie dopoki nie skoncza
u nas lato

wkopalam konwalie, dlugo sie zastanawialm gdzie je umiescic, bo cien lubia i w koncu pod magnolka im miejsce znalazlam. mam jeszcze na skalniaku i jak wyjda to je przeniose.

Co do okien to przy alych tyle samo mycia co przy duzych

Wiosna na całego, no i magnolki zaczynają. Łączki przecudne.

dzis kolejna luska przebita wyglada jak cebula, kora z kolejnych sukienek sie rozbiera

Piękne te magnoliowe pąki! A moja Susan w tym roku znów bez kwiatków.

Śliczne ujęcie

A ja nie wiem co dolega mojej tzn.pęknięte pąki i suche - kilka opadło