Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Doświadczalnia bylinowo-różana

Pokaż wątki Pokaż posty

Doświadczalnia bylinowo-różana

Anda 08:05, 20 lut 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34285
Basilikum napisał(a)

i maja racje czosnek jest bleee no i cos trzeba zostawi na rabacie

piekne fotki ale te pierwsze kly ciesza

ja juz tez tne i wcina i przycinam sekator moj najlepszy kolega


No, mój sekator też Muszę moje sekatory w końcu naostrzyć, całą zimę się do tego zabieram
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 08:06, 20 lut 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34285
inka74 napisał(a)
Sprawdzę prognozy, aby na minusie za dużo nie było w nocy i je machnę w weekend póki się nie obudziły.
Nie lubię zapachu aksamitek ;(((( aczkolwiek taka jasna kremowa jest ładna. Na razie mają kocimiętkę w nogach a po bokach mnóstwo czosnków. Mam nadzieję, ze operacja zostanie zakończona sukcesem i mimo wszystko ładnie w tym roku zakwitną. Jak nie to będzie okazja do zakupu nowych róż


Trzymam mocno kciuki Za to pierwsze bardziej, żeby się jednak przyjęły
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 08:07, 20 lut 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34285
abiko napisał(a)
Ja też muszę posadzić różę w miejsce po róży. Co zrobić jak nie mam zapasu. Ale mi aksamitki nie przeszkadzają. Przecież nie trzeba ich wąchać
Tylko może uda mi się wymienić jej ziemię ile dam radę. Zobaczymy co wyjdzie.


Wymień ile się da. Problem z miejscem jest mi dobrze znany. W tym roku też będę kombinować
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 08:09, 20 lut 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34285
Waclaw napisał(a)


A czy zwykły, czarny bez też można tak ciąć? Ja mam dziko rosnący na działce. Nie formuję bo mam dużo miejsca. Kwiaty oszałamiająco pachną a kiście owoców są piękne. Jedno duże drzewo jesienią usunąłem bo zaczął schnąć i nieładnie wyglądał. Sporo samosiewów wycinam ale gdyby zacząć je formować ...?


Mnie w formowaniu chodzi najbardziej o gołe pnie od dołu, żeby było miejsce na byliny
Twój bez jak najbardziej możesz ogołocić od dołu. Będzie się pięknie przewieszał górą
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 08:11, 20 lut 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34285
Waclaw napisał(a)


U mnie ciemierniki podobnie wyglądają. Co zrobić aby wyglądały jak te w arboretum w Wojsławicach: dorodne olbrzymie kępy, całe w dużych kwiatach? Przecież ogrodnicy tam nie traktują ich jakoś specjalnie. Zbyt wiele roślin.


Te moje ciemierniki są młode. W zeszłym roku przesadziłam siewki i dosadziłam tego jasno kwitnącego. Siewki miały zakwitnąć po raz pierwszy
One lubią żyzną ziemię, najlepiej wapienną i nie lubią mieć zbyt mokro w nogach.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 08:13, 20 lut 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34285
roma2 napisał(a)
Wacku, ja nie Ewa, ale powiem Ci, że te "zwykłe" bzy da sie formować i to bez większych problemów. Obok mojego domu rosnie taki na jednym grubym pniu jako małe drzewko. Pan, pod oknem którego rośnie bez mówił mi, że po prostu wycinał na bieżąco wszystki boczne gałązki. Teraz tylko formuje koronę. Ciacha, aż miło i błyskawicznie odrasta gęsta fryzura.


O właśnie Nie należy bać się sekatora

____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 08:18, 20 lut 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34285
mira napisał(a)
a tu co rośnie?

dzisiaj cięłam hortensje i się zastanawiałam dlaczego to robię skoro się je tnie w czasie jak kwitną krokusy - u mnie nie kwitną - taki mały ryzyk, za to róż nie tykam w lutym

doczytałam że myszy uwielbiają pąki ciemierników - przysmak


Boszsz, dobrze, że u mnie krokusy już kwitną Nie wiedziałam o tym. tzn. czytałam kiedyś chyba u Małej Mi, ale oczywiście zapomniałam.

Tak zaczęłam tępić te myszy, że nawet jedną ryjówkę załatwiłam Ryjówki są pożyteczne, zjadają m.in. ślimaki. Teraz będę używać tylko łapek nieuśmiercających.

Wysiałam Monardę citriodora oraz Linarię purpurea 'Canon J. Went'. Stoją jeszcze na dworze, żeby się przechłodziły. Za dwa tygodnie zabiorę je do domu i mam nadzieję, że wzejdą. Oby
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 08:20, 20 lut 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34285
paniprzyroda napisał(a)
Dlaczego te paskudy zjedzą zawsze to, na czym nam najbardziej zależy? U mnie nornice załatwiły kępkę błękitnych szafirków, wyjęłam zielone szczypiorki. Nie słyszałam, że hortensje się tnie, jak kwitną krokusy. Na szczęście kwitnie pięć sztuk żółciutkich słoneczek, tak że nie rozminęłam się za bardzo z terminem, bo pociachałam już wszystkie hortki


No właśnie, dlaczego? Wrrr...

U mnie szafirki bardzo się mnożą. Chcesz parę? Mam jakieś normalne. Dostałam kiedyś od teściowej

Z tymi krokusami muszę zapamiętać na przyszłość
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
mirkaka 10:36, 20 lut 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9782
Bardzo szkoda ciemierników, szok że myszy to jedzą, może na zimę warto wysypywać truciznę dla nich.
Ja też już hortensje przycięłam, to u Hortensjady na wątku było że się je tnie jak krokusy zakwitają. Myślę że nic im nie będzie. Gorzej jak ogrodówki ruszą a potem przyjdzie mróz.
Ewo jakie nasionka już wysiałaś do tej szklarenki?
Ja mam w zamrażalniku nasionka jeżówek, rudbekii, i myślę kiedy wysiewać?
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mikina34 11:02, 20 lut 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Ewo, pisałaś kiedyś o świdośliwie, dobrze myślę? Gdybyś była tak miła i w wolnej chwili napisała u mnie w swoje o niej spostrzeżenia doczytałam w wątku na O, że polecasz olcholistną Smoky
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies