Moja Czarna Piękność w ciągu sezonu urosła na potwora i faktycznie ma tendencję do pokładania się na szerokość (całkiem inny pokrój od tego bezodmianowego). Przycięłam jej te gałęzie, które leżały na ziemi, ale pomyślę czy by jeszcze coś nie ciachnąć. Na kwiatach aż tak bardzo mi nie zależy, bardziej na plamie koloru i miejscu dla bylin.
____________________
Agnieszki i Maćka Księżycowy... Założyć ogród to uwierzyć w jutro. Audrey Hepburn
Trucizny nie moge wysypac. Juz w lapke zlapala mi sie jedna ryjowka. Nie chce zabijac pozytecznych zwierzatek.
Ogrodowek nie mam, cale szczescie. Mialam tylko jedna Endless Sommer, ale ona nie byla zagrozona mrozami
Wysiałam Monardę citriodora oraz Linarię purpurea 'Canon J. Went'. Stoją jeszcze na dworze, żeby się przechłodziły. Za dwa tygodnie zabiorę je do domu i mam nadzieję, że wzejdą. Oby
Jezowki mozesz wysiac kiedy chcesz, bo one i tak w tym roku jeszcze nie zakwitna, dopiero w przyszlym. Rudbekie od marca mozesz wysiewac w domu, a od polowy kwietnia bodajze prosto do gruntu
Polecam olcholistna Obelisk Wlasciwie to polecam wszystkie, ale Obelisk mam w ogrodzie. Jest zupelnie nieklopotliwa. Nie rosnie za duza, jest waska. Idealna do malych ogrodkow. Ma smaczne owoce Pieknie kwitnie.
Swidosliwe lamarcka ma Nawigatorka i jeszcze pare innych osob, ale juz nie pamietam kto. Lamarcka najpiekniej sie przebarwia.
W zeszlym roku podwiazalam jej czesc galazek do palikow, zeby drewnialy w pionie. Mialam las palikow
Dla mnie tez wazne jest miejsce dla bylin. Zobacze, jak urosnie w tym sezonie i czy znow bede musiala podwiazywac ja do palikow, a w przyszlym ewentualnie znow cos ciachne
W niedzielę pojadę z sekatorem. Też, podobnie jak Wy chcę powiedzieć: sekator to mój przyjaciel. Spróbuję i góry pościnać. A gdy gałęzie się krzyżują to chyba też?
W ostatnią niedzielę radykalnie ścinałem bzy. Niektóre gałęzie pokladały się na ziemi a duuuże były. Ciach, ciach piłą i leżą.
Zrobiłam dziś w pracy 3 koła z kartonu 80, 60 i 40 cm i latałam po ciemku po rabatach przymierzając. Dobrze że sprawdziłam bo na papierze fajnie 60 cm wyglądała a w realu okazała się za mała w skali całej rabaty. Szok normalnie
Szkoda ciemierników, jak napisałaś poleciałam sprawdzić swoje, są i nawet zakwitną moje pierwsze siewki. Teraz się obawiam co będzie jak zacznę sprzątać na rabacie bylinowej.
Linaria powinna wzejść bez problemu, a jak nie to daj znać.
Krzyżujące się też, koniecznie, bo inaczej będą się nawzajem uszkadzać przy dużych wiatrach. Każde uszkodzenie to otwarta furtka dla zarodników grzybów i bakterii.